Anturium – charakterystyka. Co to za roślina?
Anturium to kwiat egzotyczny, pochodzący z Ameryki Środkowej i Południowej. W Polsce czasem nazywany jest kitnią. Ta roślina jest bardzo charakterystyczna, bowiem jej błyszczące i sercowate liście otaczają kwiatostan w kształcie kolby. Liście przykwiatowe najczęściej przybierają barwę czerwoną. Ten gatunek w dzisiejszych czasach chętnie uprawiany jest jako roślina pokojowa. Dodatkowo na uwagę zasługuje nie tylko jego atrakcyjny wygląd, ale również względy praktyczne. Anturium oczyszcza powietrze w pomieszczeniu, absorbując formaldehyd, amoniak czy ksylen.
Chociaż liść okalający kolbę kwiatostanu najczęściej ma kolor czerwony, to w zależności od odmiany barwa może się zmieniać. Mamy więc również anturium białe, różowe czy fioletowe. W naturze spotkać można też egzemplarze kremowe, jasnozielone, pomarańczowe, brązowe albo żółte. Co więcej, niektóre odmiany mogą być nawet dwubarwne.
Pielęgnacja anturium – podstawowe wiadomości dotyczące warunków uprawy
Jeszcze całkiem niedawno anturium znaliśmy w naszym kraju wyłącznie w postaci ciętego kwiatu. Dzisiaj jednak bez problemu zaopatrzymy się w tę roślinę w formie doniczkowej. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji będzie rozwijała się zdrowo i pięknie. Jak dbać o anturium?
Przede wszystkim zadbajmy o właściwe stanowisko, w którym umieścimy naszą roślinę. Ten gatunek wymaga światła rozproszonego. Nie stawiajmy go w cieniu czy w półcieniu, bowiem w takich warunkach nie będzie kwitnąć ani wybarwiać liści. Pamiętajmy także o odpowiedniej temperaturze, oscylującej w granicach 20-22°C. Zimą warto zapewnić anturium chłodniejsze miejsce, aby mogło spokojnie przejść przez stan spoczynku. Ważna będzie też wysoka wilgotność powietrza we wnętrzu.
Gdy zakupimy anturium, trzeba również zadbać o właściwe podłoże i pojemnik, w którym umieścimy ten gatunek. Ziemia powinna być więc lekka, żyzna i przepuszczalna. Istotny jest fakt, że kitnia jest kwasolubna, będzie więc wymagać gleby o pH od 4,5 do 5,5. Możemy nabyć gotowe mieszanki do roślin doniczkowych. W przypadku anturium sprawdzi się podłoże do storczyków. Zwykłą glebę warto rozluźnić piaskiem. Natomiast aby ją zakwasić, dodajmy nieco torfu czy przekompostowanej kory drzew liściastych. A co z doniczką? Powinna być niezbyt wysoka, a średnica nie może przekraczać 15 cm. Gdy próbujemy posadzić kilka sztuk w jednym pojemniku, zwiększajmy szerokość. Na dnie donicy koniecznie stwórzmy warstwę drenażową, najlepiej z grubego żwiru. Dzięki temu unikniemy zastojów wody i nie doprowadzimy do gnicia korzeni tej rośliny.
Pielęgnacja anturium – wskazówki dotyczące podlewania i nawożenia
Podlewanie anturium nie różni się zbytnio od zasad nawadniania innych roślin doniczkowych. Pamiętajmy, że przelanie tego egzotycznego gatunku jest znacznie gorsze w skutkach, niż przesuszenie podłoża. Nawadniamy roślinę co kilka dni, kontrolując, czy ziemia w doniczce na głębokości około 2 cm już przeschła. W okresie wegetacyjnym, zwłaszcza w upalne lato, podlewamy anturium dość często, z kolei w okresie jesienno-zimowym zazwyczaj wystarczy wykonywać tę czynność raz na tydzień. Używajmy wody odstanej, o temperaturze pokojowej. Możemy ją odfiltrować bądź uprzednio przegotować. Warto też regularnie zraszać anturium, gdyż preferuje ono wysoką wilgotność w pomieszczeniu. Wskazane jest zwilżanie liści co 2 dni w sezonie wegetacyjnym. Zimą możemy zaniechać tego zabiegu lub ograniczyć się do przeprowadzania go raz na tydzień. Również w przypadku zraszania dbajmy o to, aby woda była miękka. Można też nabłyszczać liście rośliny. Przemywamy je lekko wilgotną szmatką co około 2 miesiące.
Anturium nie należy nawozić zbyt intensywnie. Dokarmiamy roślinę wczesną wiosną oraz w połowie lata. Jakich preparatów możemy użyć? Albo gotowych środków wieloskładnikowych, albo biohummusu. Najbezpieczniej będzie stosować nieco mniejszą dawkę niż ta, która zalecana jest przez producenta. Jeżeli boimy się zaszkodzić roślinie, zrezygnujmy z nawożenia w ogóle.
Co jeszcze warto wiedzieć o uprawie anturium?
Warto wiedzieć także jeszcze kilka rzeczy, kiedy zdecydujemy się na anturium. Bardzo lubi ono przesadzanie – ten zabieg będziemy musieli wykonywać dość często. Młode okazy przesadzamy co rok, a starsze raz na 3 lata. Odpowiednia pora na przeprowadzenie tej czynności to wczesna wiosna, tuż po przebudzeniu się rośliny z czasu spoczynku. Większy pojemnik będzie szczególnie potrzebny, gdy zauważmy, że nasz egzemplarz wypuścił już dużo nowych pędów, a jego korzenie są splątane i wydostają się przez otwory na spodzie doniczki.
Rozmnażanie anturium jest banalnie proste. Zabieg polega na podzieleniu sadzonki na mniejsze części. Również ten proces powinien zajść wczesną wiosną, na początku sezonu wegetacyjnego. Uzyskane młode okazy tego gatunku umieszczamy w osobnych pojemnikach. Możemy spróbować też ukorzenić pojedynczy pęd, w polskich warunkach będzie to jednak trudne. Proces ten prawdopodobnie nie uda się bez wykorzystania specjalistycznej mnożarki dla gatunków egzotycznych.
Kamila Berthold
Fot. Pixabay