Jak rozmnożyć rośliny w wodzie?
To dosyć proste zadanie, nawet dla niewprawnego ogrodnika. Najważniejszym etapem tego procesu jest pozyskanie odcinka pędu wraz z węzłem. Taki pęd może posiadać liść, jednak nie jest to warunek konieczny, gdyż także bezlistne kawałki nadadzą się do rozmnożenia. Fragment pędu ocinamy za pomocą ostrego noża bądź sekatora. Raczej nie używajmy w tym celu nożyczek, gdyż zgniotą one tkanki rośliny i tym samym uniemożliwią ukorzenienie sadzonki. Narzędzia muszą być uprzednio zdezynfekowane. Cięcie wykonujemy około 2 cm pod węzłem pędu. Możemy zrobić to prosto bądź ukośnie. Sadzonkę pozostawiamy następnie na około godzinę bądź dwie do wyschnięcia. Po tym czasie warto posypać miejsce cięcia cynamonem, popiołem bądź węglem drzewnym. Dzięki temu zdezynfekujemy ranę. Po około 10 minutach działania preparatów możemy umieścić naszą sadzonkę w miękkiej wodzie.
Wodę, w której znajduje się ukorzeniana roślina, wymieniamy co kilka dni. Dodatkowo możemy umyć co jakiś czas naczynie – pomoże to zachować sterylność. Wodę wzbogaćmy także kapsułką węgla aktywnego, który przyspieszy cały proces. Naczynie z sadzonką stawiamy w miejscu jasnym, lecz musimy chronić naszą roślinę przed bezpośrednim nasłonecznieniem. Po kilku tygodniach, gdy nasza szczepka wypuści korzenie, będziemy mogli przesadzić ją do odpowiedniej ziemi.
Problemy z ukorzenianiem sadzonek
Musimy przede wszystkim pamiętać, że nie każda pora roku to dobry czas na rozmnażanie roślin. Wykonujmy ten zabieg wiosną, kiedy dni stają się coraz dłuższe, a słońce pobudza rośliny do rozwoju. W tym czasie rozpoczyna się także ich okres wegetatywny.
Wiele roślin doniczkowych po cięciu wytwarza sok mleczny, który utrudnia ukorzenianie. Dotyczy to zwłaszcza popularnych gatunków fikusów oraz wilczomleczy. Po cięciu umieszczamy sadzonki bezpośrednio w naczyniu z wodą, gdyż w ten sposób rozpuścimy sok i zapobiegniemy jego zaskorupieniu się na pędzie.
A co zrobić, gdy szczepka zacznie gnić? Przede wszystkim sterylnym narzędziem odetnijmy wszystkie zainfekowane części pędu. Dobrym pomysłem będzie zamoczenie rośliny w wodzie z odrobiną preparatu grzybobójczego. W takiej mieszaninie sadzonka powinna znajdować się przez 1-2 dni. Po tym czasie umieszczamy ją w wodzie z dodatkiem węgla aktywowanego. Bardzo prawdopodobne jest, że zabieg ten trzeba będzie powtarzać kilkukrotnie, jednak szansa na wyhodowanie nowej rośliny jest duża!
Kamila Berthold
Fot. Envato elements
