Jak nawozić kwiaty domowe? Nie popełniaj tych błędów!
Nawożenie roślin to dosyć prosta sprawa, warto jednak pamiętać o kilku zasadach, aby nie zaszkodzić zieleni doniczkowej. Przede wszystkim zbyt duża ilość nawozu najczęściej prowadzi do przypalenia bryły korzeniowej. Zauważymy to, gdy liście w okolicy nerwów zaczną żółknąć. W przypadku preparatów sklepowych stosujemy się zawsze do instrukcji producenta. Najlepiej zastosować mniej środka, niż doprowadzić do przenawożenia. Świeżo zakupionej rośliny nie powinniśmy nawozić przez okres od 2 do 3 miesięcy. Okazy, które przynieśliśmy do domu jesienią i zimą, odżywiamy dopiero na początku sezonu wegetacyjnego. Podobnie przez około 2 miesiące nie dokarmiamy świeżo przesadzonych kwiatów.
Nie nawozimy egzemplarzy chorych czy zaatakowanych przez szkodniki. Jeżeli korzenie rośliny są uszkodzone, nawóz z pewnością je spali. Po wyleczeniu odczekajmy jeszcze około miesiąc. Przed zasileniem rośliny danym materiałem czy gotowym preparatem najpierw zwilżamy podłoże w doniczce i odczekujemy kilka minut, aż woda się wchłonie. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że nawóz rozłoży się równomiernie w ziemi w doniczce.
Najprostsze domowe sposoby na nawożenie roślin doniczkowych
Jednym ze sposobów na odżywienie domowych okazów jest zastosowanie cynamonu. Ta przyprawa jest znanym środkiem antyseptycznym, dzięki czemu potrafi zwalczyć grzyby atakujące roślinę. Aby odpowiednio zastosować cynamon, najpierw należy właściwie przygotować podłoże. Usuwamy wszystkie żółte liście z rośliny. Ziemię pozostawiamy suchą na kilka dni, aby nie sprzyjać namnażaniu się grzybów. Teraz wierzchnią warstwę gleby posypujemy cynamonem. Możemy lekko zmieszać przyprawę również z głębszymi warstwami podłoża. Po kilku dniach wyjmujemy roślinę z doniczki. Następnie usuwamy wszystkie zgniłe korzenie, uważając, aby nie uszkodzić żadnych żywych elementów. Dodatkowo kwiat możemy odżywić poprzez zanurzenie w roztworze, który powstanie po zmieszaniu wrzącej wody z łyżeczką cynamonu. Roślinę umieszczamy w pojemniku z taką cieczą dopiero po dokładnym wymieszaniu i całkowitym ostygnięciu. Pozostawiamy zieleń w roztworze na minimum 30 minut. Cały zabieg powinien zakończyć się przesadzeniem rośliny do świeżego podłoża.
Idealnym wzmocnieniem dla roślin domowych będą skorupki jajek. To bogate źródło azotu i węglanu wapnia. Odżywkę przygotujemy w prosty sposób. Najpierw pozostałości po jajkach zostawiamy w wodzie, w której się gotowały. Powinny znajdować się tam przez minimum 2 tygodnie. Później całość odcedzamy. Wodą podlewamy rośliny, a skorupki kruszymy i mieszamy z doniczkowym podłożem. Pamiętajmy, że ten materiał sprawdzi się tylko u roślin, które wolą wyższe, a więc zasadowe pH gleby. Będą to na przykład paprocie, bluszcze, piwonie, cyprysy czy liliowce.
Skórki z banana to także dobry materiał na wzmocnienie upraw. Nie tylko przyspieszają wzrost roślin, ale również wzmacniają ich piękną woń. Wystarczy podlać zieleń roztworem, który powstanie po włożeniu do słoika 3 skórek po bananach i zalaniu ich wodą. Pamiętajmy, aby pozostawić roztwór na kilka dni. Najlepiej jednak, aby nie stawiać słoika z naszą odżywką w pełnym słońcu.
Mleko z kolei poprawi koloryt liści. Wystarczy raz na 2 tygodnie podlać rośliny mlekiem rozcieńczonym z przegotowaną wodą. Duże liście takich gatunków jak na przykład monstery można przecierać również delikatną, mokrą szmatką zwilżoną mlekiem. Dzięki temu nadamy blasku tym częściom roślin.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements