Terminy siania trawy – który jest najodpowiedniejszy?
Trawę można siać właściwie przez cały sezon wegetacyjny, a więc od początku wiosny do późnej jesieni. Decyzja o siewie na przełomie kwietnia i maja ma jedną podstawową zaletę. Chodzi o optymalną wilgotność podłoża. Siew letni jest większym wyzwaniem. Trawę trzeba będzie regularnie nawadniać, nawet dwa razy dziennie w czasie największych upałów. Zwłaszcza w pierwszych fazach wzrostu murawa będzie bardzo wrażliwa na niedobór wody w podłożu. Zakładanie trawnika w czasie lata może być więc nieefektywne i często jest dosyć uciążliwe.
Termin jesienny jest najbardziej odpowiedni. Trawę siać możemy przez cały wrzesień i październik. Wówczas temperatura będzie raczej umiarkowana. Zazwyczaj w tym czasie nie będzie też konieczności ciągłego nawadniania, gdyż podłoże tak szybko nie wyschnie. Nie martwmy się, że trawa nie będzie w stanie przygotować się do zimy, jeżeli zasiejemy ją jesienią. Wręcz przeciwnie – w tym czasie zdąży zbudować silny system korzeniowy. Pamiętajmy jednak, aby nie zwlekać z wysiewem, gdyż im późniejszy termin, tym większe ryzyko na przemarznięcie kęp. Początek listopada to termin dość ryzykowny – wszystko będzie wtedy zależało od pogody.
Pora dnia a siew trawy
Także wybór konkretnego dnia będzie miał znaczenie. Trawę należy według zasad siać w dzień bezwietrzny, aby nasiona nie zostały wywiane. Podłoże nie może być również silnie nasiąknięte wodą. Unikajmy więc pory tuż po ulewnych deszczach. W takich warunkach wykonanie zabiegu siewu będzie nie tylko utrudnione, gdyż ziemia zacznie lepić się do obuwia oraz narzędzi, ale też nieefektywne. W takiej sytuacji niejednokrotnie zdarzają się nierówności, a miejscowo możemy nawet dokonać zniszczeń w strukturze gleby. Trawnik zakładamy bądź renowujemy zawsze przed prognozowanymi opadami.
Przygotowanie podłoża pod siew to podstawa
Pamiętajmy, że kluczem do wyhodowania zdrowego, soczyście zielonego i zachwycającego trawnika jest odpowiednie zasianie trawy. A podstawą właściwego siewu jest uprzednie przygotowanie podłoża. Trawa ma dosyć spore wymagania, lecz dokładne preferencje będą zależeć od konkretnych gatunków. Z tego względu podczas wyboru nasion kierujmy się zaleceniami co do konkretnej mieszanki – na przykład niektóre nasiona nadają się idealnie na gleby suche. Trawnik musi mieć czas na właściwy wzrost bez żadnych przeszkód, bez chorób czy chwastów. Harmonijny rozwój zapewni więc przygotowanie terenu pod siew. Warto najpierw dokładnie i precyzyjnie oczyścić miejsce na murawę z niechcianych i inwazyjnych roślin. Przekopmy ziemię i wymieszajmy ją z organicznym nawozem. W przypadku kwaśnej gleby, zalecany jest zabieg wapnowania, gdyż optymalne pH podłoża dla trawy mieści się w przedziale od 5,5 do 6,5.
Trawa wymaga podłoża średnio żyznego, lecz bardzo przepuszczalnego. Gleby ciężkie i gliniaste będziemy więc zmuszeni rozluźnić, na przykład poprzez wymieszanie ich z kompostem i piaskiem. Podłoże piaszczyste z kolei wzbogacamy nawozem organicznym oraz żyzną ziemią. Potem teren wyrównujemy, a na końcu wałujemy. Pamiętajmy, że jeżeli siew planujemy na następną wiosnę, zabiegi porządkujące i przygotowujące wykonujemy już jesienią tego roku. Natomiast wysiew jesienny będzie wymagał przygotowania wiosną.
Oprócz chwastów usuńmy z podłoża także inne odpady, na przykład kamienie. Bezpośrednio przed siewem podłoże przekopujemy i spulchniamy. Wyrównujemy większe grudki gleby, a później jeszcze raz wykonujemy zabieg wałowania. Trawa będzie najefektywniej wschodzić na lekko utwardzonym terenie. Do obsiania 100 m² będziemy potrzebowali około 3,5-4 kg nasion.
W jaki sposób sieje się trawę?
Najprościej do siania trawy wykorzystać specjalne urządzenie – siewnik. Inną opcją jest ręczne umieszczanie nasion w podłożu. Siew wykonujemy na krzyż – to znacząco zmniejszy ryzyko powstania „pustych” przestrzeni, które nie zostały wysiane. Po zasianiu nasiona warto jeszcze dodatkowo obsypać cienką warstwą ziemi. To ograniczy dwa zagrożenia – porwanie przez wiatr oraz wyjadanie przez ptaki. Tę czynność łatwo wykonać przy użyciu odwrotnej strony grabi. Po przykryciu nasion delikatnie je podlewamy, uważając, aby ich nie wypłukać.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements