Od jakich krzewów pobierać sadzonki zdrewniałe?
Aby rozmnożyć krzewy ogrodowe, nie trzeba się bardzo wysilać. Najprostszą metodą jest właśnie pobranie sadzonek zdrewniałych. Jakie rośliny możemy rozmnożyć w ten sposób? Lista jest dosyć spora. Na niej znajdują się rośliny takie, jak:
- budleja;
- czarny bez;
- dereń;
- forsycja;
- hortensja;
- irgi;
- jaśminowiec;
- kalina;
- karagana syberyjska;
- krzewuszka;
- ligustr;
- perukowiec;
- pęcherznica;
- pięciornik;
- porzeczka;
- powojnik;
- rokitnik;
- róża dzika;
- róża parkowa;
- róża rabatowa;
- róża wielkokwiatowa;
- śnieguliczka;
- tamaryszek;
- tawuł;
- wiciokrzew;
- winobluszcz;
- winorośl japońska;
- złotokap.
Kiedy najlepiej pobierać sadzonki zdrewniałe?
Sadzonki zdrewniałe pobrać możemy po pierwszych listopadowych przymrozkach. W tym czasie krzewy zrzucają liście, przechodząc w stan zimowego spoczynku. Aby pobrać odpowiednią sadzonkę, musimy wybrać pędy zdrowe i tegoroczne, które już zakończyły swój przyrost. Jak je zlokalizować? To proste – to wszystkie te pędy, które rosną prosto, nie mają rozgałęzień, a pokryte są świeżą korą. W celu przygotowania sadzonek pobierajmy raczej dolne i środkowe fragmenty pędów.
Całą czynność wykonujemy za pomocą ostrych i zdezynfekowanych narzędzi – noża bądź sekatora. Nie używajmy nożyc, aby nie zmiażdżyć tkanek roślinnych. Pęd odcinamy tuż przy przewodniku bądź przy starej części gałązki. Nasza sadzonka powinna mieć grubość około 1-2 cm, a dodatkowo mieć dobrze wykształcone co najmniej 3 pąki. To bardzo ważne, bowiem to w tych miejscach wyrosną nowe korzenie rośliny. Długość pozyskanych pędów nie powinna przekraczać 15-25 cm. Górną część warto „oznaczyć”, przycinając ją na skos. W ten sposób unikniemy sytuacji, w której posadzilibyśmy roślinę do góry nogami.
Jak rozmnażać rośliny poprzez sadzonki zdrewniałe?
Jeżeli odpowiednio przygotujemy sadzonki zdrewniałe według powyższych zasad, możemy posadzić je już wprost do gruntu. Znacznie lepszym pomysłem będzie jednak najpierw posadzić je do doniczek, które będą wypełnione lekkim podłożem. Rozluźnijmy je na przykład przy pomocy żwiru. Zagłębiamy w ziemi około połowę długości sadzonki. Pamiętajmy, aby nowy okaz umieścić w doniczce lub w gruncie pionowo, zachowując przy tym orientację między górą a dołem. Gleba musi być przepuszczalna, bowiem zastoje wody będą zabójcze dla sadzonki. Tuż po posadzeniu nasze nowe okazy danej rośliny podlewamy.
A gdzie ustawić doniczki z sadzonkami? Na pewno w miejscu, w którym nie będą narażone na silne, zimowe wiatry. Na okres najsilniejszych mrozów rośliny można przykryć białą agrowłókniną bądź liśćmi. Gdy nadejdzie wiosna i zaczną się pierwsze roztopy, sadzonki przenosimy w miejsce jasne, lecz takie, w którym nie będą one narażone na działanie silnych promieni słonecznych. Podłoże w donicach powinno być stale delikatnie wilgotne, lecz unikajmy zastojów wody. Na stanowisko stałe zdrewniałe sadzonki przesadzamy dopiero za rok – to znaczy na przyszłą jesień.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements
Źródło: deccoria.pl