Kiedy zasiać seler na rozsadę?
Seler uprawiamy z rozsady. To, kiedy wysiejemy nasiona, będzie zależało od przeznaczenia warzywa. Na wczesny zbiór pęczkowy seler musimy siać w pierwszych dniach lutego. Z kolei gdy chcemy zbierać roślinę na przechowywanie, warto wstrzymać się z tą czynnością do początku marca. Do gruntu naszą rozsadę sadzimy w końcówce kwietnia albo na początku maja. Jeżeli chodzi o siewki na zbiór do przechowywania, to je umieszczamy w podłożu dopiero w drugiej połowie maja bądź w czerwcu.
Jak przygotować rozsadę selera?
Do uprawy selera w rozsadzie będziemy potrzebować pojemników wypełnionych odpowiednim podłożem. Możemy wybrać to specjalne, do produkcji rozsady, albo substrat torfowy oparty na obecności torfu wysokiego. Nasiona umieszczamy w ziemi znajdującej się w skrzynkach wysiewnych – rozsypujemy je równomiernie po powierzchni podłoża. Teraz młodym roślinom musimy zapewnić właściwe warunki do wzrostu. Potrzebna będzie stała wilgotność powietrza, temperatura utrzymująca się w przedziale 18-25°C, a także spora ilość światła. Jeżeli ten ostatni wymóg zostanie zaniedbany, doprowadzi to do wylegania siewek. Po wykiełkowaniu, gdy rośliny wykształcą 2 albo 3 liście właściwe, przeprowadzamy pikowanie. Seler bardzo dobrze radzi sobie z tym zabiegiem.
Pikowanie umożliwia roślinie wzmocnienie bryły korzeniowej, a przy tym zapewni wiele miejsca do jej rozwoju. Jak przeprowadzić tę czynność? Najpierw trzeba odrzucić siewki słabe i nierozwinięte czy uszkodzone. Następnie młode rośliny delikatnie podważamy, aby poodzielać je od siebie. Dążymy do tego, aby nieco przerzedzić naszą uprawę. Przepikowane rośliny sadzimy w donicach wypełnionych podłożem torfowym wymieszanym z piaskiem w proporcji 2:1.
Po pikowaniu powinniśmy sadzonki selera zahartować – zróbmy to na 10-14 dni przed wysadzeniem ich na docelowe miejsce w ogrodzie. Wówczas obniżamy temperaturę, na przykład poprzez otwierania okna, a także ograniczamy podlewanie siewek. W ciągu dnia na jakiś czas pojemniki czy donice z młodymi selerami możemy wynosić na zewnątrz. Dzięki temu procesowi nasza uprawa szybciej przyjmie się w gruncie. Rośliny będą także lepiej znosiły wahania temperatur czy niekorzystne warunki pogodowe, gdy już posadzimy je w warzywniku.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements