StoryEditorGDZIE NA GRZYBY?

Gdzie można nazbierać najwięcej grzybów? Na Dolnym Śląsku jest ich prawdziwy wysyp!

29.08.2022., 18:00h

Do tej pory pogoda nie sprzyjała grzybiarzom – długotrwałe susze opóźniły pojawienie się drogocennych grzybów w lasach. Dopiero ostatnio zmieniła się aura i mogliśmy doświadczyć wyczekiwanego deszczu. To sprawiło, że wiele lokalizacji stało się prawdziwym rajem dla fanów grzybobrania.

Prognoza na wrzesień

Za nami ostatni weekend sierpnia – to już pora na późnoletni i jesienny wysyp grzybów. To lato cechowały częste i uciążliwe upały, co sprawiało, że w lasach było naprawdę sucho. Z tego względu letni sezon był raczej marny w większości województw. W ostatnim czasie jednak lokalnych opadów deszczu nie brakowało. Co więcej, mamy teraz do czynienia ze znacznym ochłodzeniem, ale gleba cały czas jest wygrzana. To wszystko sprawia, że w przeciągu tygodnia bądź dwóch możemy spodziewać się prawdziwego wysypu grzybów w większej części kraju, głównie w południowo-zachodniej Polsce oraz na Pomorzu.

Gdzie pojawiły się grzyby?

Doniesienia o wysypach grzybów dobiegają głównie z Dolnego Śląska. Mieszkańcy polecają okolice:

  • Paszowic;
  • Dobrzejowa;
  • Piławy Górnej;
  • Oleśnicy;
  • Bolesławca;
  • Jeleniej Góry;
  • Wołowa;
  • Rudnej;
  • Twardogóry;
  • Kłodzka.

Jeden z grzybiarzy z tych okolic zdradził na forum:

– W czwartek byłem w tym samym lesie, w tych samych miejscach i grzybów praktycznie nie było. Dziś w dwie godziny prawdziwki, z dziesięć podgrzybków, wszystko zdrowe, wszystko młode, około dwadzieścia prawdziwków malutkich i bialutkich zostało w lesie.

image

Gdzie można nazbierać najwięcej grzybów? Na Dolnym Śląsku jest ich prawdziwy wysyp!

FOTO: Pixabay

A co z innymi województwami?

W województwie pomorskim również można cieszyć się prawdziwkami, kozakami czy kurkami. Na borowiki warto udać się zwłaszcza w okolice Podwilczyna. Wiele grzybów jadalnych znajdziemy także w Orzechowie, Korzybie, Starej Dąbrowej czy Nowej Wsi Lęborskiej. Dodatkowo warto zajrzeć do okolic:

  • Jeziora Bieszkowickiego;
  • Dębnicy;
  • Krępy Kaszubskiej;
  • Choczewa;
  • Białogóry;
  • Zbychowa;
  • Świeżna;
  • Grzybna.

Z tych miejsc również doniesienia o sporej liczbie grzybów:

– Czwarty dzień z rzędu to samo miejsce. Niepełna godzina. Dużo podgrzybków, tym razem większych – w nocy padało, może dlatego. Pojawia się coraz więcej maślaków modrzewiowych. Jutro wycieczka nad morze.

Sporo grzybów można znaleźć również w Łódzkiem. Warto udać się tam więc w takie rejony, jak:

  • Las Łagiewnicki;
  • okolice Opoczna i Gałkówka;
  • Łask;
  • las Wiączyński;
  • okolice Chechła;
  • Grotniki;
  • Józefowo.

Grzybów nie brakuje także w województwie lubelskim, małopolskim czy podkarpackim. Z doniesień grzybiarzy okazuje się, że najmniej grzybów spotkać można w województwie wielkopolskim. Pewne jest, że lasy na tych terenach obfitują w kurki. Nastroje wśród Wielkopolan niezbyt pozytywne:

–  Grzybów zero, górna ściółka pomimo sporych opadów tydzień temu – już wyschła.

– Kilkanaście minut spaceru i udało mi się znaleźć dwie sowy. Innych grzybów brak.

Kamila Berthold
Fot. Pixabay

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 04:17