Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" - jak wygląda ich życie na co dzień?
W ostatnim czasie Michał i Ada z "Rolnik szuka żony" wystąpili w programie "Pytanie na śniadanie", w którym zaprosili do stołu Mateusza Szymkowiaka i opowiedzieli mu o tym, jak wygląda ich życie na krótko przed ślubem. Jak przyznała przyszła żona rolnika, nie było jej łatwo przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości, z którą zmierzyła się po przeprowadzce z Łodzi na Podlasie.
– Na początku było mi ciężko, bo w każdym domu są jakieś nawyki, przyzwyczajenia i do tego musiałam się przyzwyczaić i odnaleźć – powiedziała Ada.
Dziewczyna nie ukrywała jednak, że jej ogromnym wsparciem jest przyszła teściowa, z którą ma doskonały kontakt i świetnie się dogaduje nie tylko w domu, ale również podczas pracy przy zwierzętach.
Codzienność Ady i Michała nie jest beztroska. Młody rolnik i jego przyszła żona są zobowiązani do dojenia krów, co do łatwych czynności nie należy. Prowadzący nie krył zdziwienia, gdy młoda dziewczyna, niedawno jeszcze niemająca pojęcia o życiu na wsi, w fachowy sposób wyjaśniła mu to, że "przejęła kwestię zapaleń u krów".
– Muszę kontrolować, jeżeli jakaś krowa ma zapalenie, daję jej zastrzyk, a gdy ma zastrzyk, to muszę osobno wydoić to mleko, żeby nie daj Boże, nie poleciało do zbiornika, no bo wtedy, to już tragedia – wytłumaczyła Ada.
Ada z "Rolnik szuka żony" jest świetną kucharką!
Stół, do którego para zaprosiła Szymkowiaka, był pięknie zastawiony. Stała na nim babka w polewie czekoladowej, sałatka warzywna, jajka z pomidorami i ogórkami, gofry, powidła oraz pieczywo i kawa. W menu nie znalazły się wędliny, ponieważ w piątki w domu rolnika nigdy nie jada się mięsa. Michał przyznał również, że Ada pysznie gotuje i dzięki niej przytył 5 kilo!
Kiedy Ada i Michał z "Rolnik szuka żony" wezmą ślub?
Ada i Michał z "Rolnik szuka żony" są w trakcie przygotowań do ślubu i wesela. Okazało się, że pomimo początkowych planów co do wystroju i stylu, który miał być typowo wiejski, para zdecydowała się na wersję glamour, gdyż tak było łatwiej logistycznie. Wesele nie będzie należało do skromnych, ponieważ na liście znalazło się ok. 200 osób. Jak przyznała Ada, czeka na przymiarkę sukni ślubnej.
Ada i Michał z "Rolnik szuka żony" złamali tradycję
W dniu ślubu tradycją jest, że to pan młody jedzie do domu panny młodej, a wesele odbywa się w jej rodzinnych okolicach. Jednak w związku z tym, że w rodzinie Michała wiele osób trudni się rolnictwem i nie mogłoby pozwolić sobie na pozostawienie gospodarstw na dwa dni bez stałej opieki, uroczystość odbędzie się na Podlasiu, dzięki czemu rolnik nie będzie musiał jechać po swoją narzeczoną do oddalonej o 300 km Łodzi. Para nie zdradziła konkretnej daty ślubu i wesela, jednak wiadomo, że będzie to okres wakacyjny.
oprac. Justyna Czupryniak
źródło: Pytanie na śniadanie
