Wiejskie ustronie stało się domem dla Urszuli Dudziak
Wiejski dom Urszuli Dudziak jeszcze do niedawna był tylko letniskiem. W 2014 roku wokalistka pisała pod zdjęciem na swoim facebookowym profilu:
“To widok z kuchni w moim letnim miejscu, 100 km od Warszawy, które nazywam Letniak. Udało mi się wyrwać na kilka dni z miasta i odżyć!!!”
Spokój i atmosfera wsi zrobiły jednak swoje i już od prawie 4 lat Urszula Dudziak wraz z partnerem Bogdanem mieszkają na podlaskiej wsi. W rozmowie z Dzień Dobry TVN w maju ubiegłego roku wokalistka przyznała, że dom wymaga jeszcze drobnych prac wykończeniowych. Nie kryła jednak entuzjazmu.
- Pięknie się mieszka. Kocham tę okolicę po prostu. Jestem w raju - mówiła wówczas.
Wiejski dom lekiem na pandemię
Wiejskie lokum okazało się prawdziwym zbawieniem w czasie pandemii, gdy większość mieszkańców miast nie mogła liczyć na łyk świeżego powietrza.
– Myśmy z Bogusiem wybudowali sobie dom na Podlasiu i teraz jesteśmy otoczeni przyrodą. Mamy własny ogród warzywny, więc wszystkie warzywa mamy swoje. Jest cudowne, kryształowe powietrze. Na poddaszu mam swoje studio, mam wszystkie instrumenty. Piszę książki, ćwiczę, gram, komponuję, w ogóle jestem w raju – mówiła wokalistka w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
Znana ze swojego optymizmu Dudziak w tym samym wywiadzie przyznała też, że nawet z ponurych dni w zamknięciu była w stanie wyciągnąć coś dobrego. Przekonywała, że kluczowe jest odpowiednie nastawienie do życia.
– To jest nawyk i to jest decyzja, jak się decydujemy na to, że jest nam dobrze, że jesteśmy pogodne, optymistyczne, że nic nam nie grozi, to tak właśnie jest. Bo najgorszą rzeczą jest przewidywać, że coś nam może się stać. Trzeba cieszyć się chwilą – mówiła piosenkarka.
Najpierw dom, potem kulturalne centrum
Ze względu na to, że podczas lockdownu artyści mieli mniej pracy, Urszula Dudziak poszukiwała nowych sposobów, by pozostać aktywną. Wpadła na pomysł stworzenia lokalnego centrum kultury w pobliżu swojego domu.
- To będzie takie centrum kultury. Będą tam koncerty, joga, warsztaty... Będą przyjeżdżali ludzie, którzy kochają przyrodę - opowiadała o swoim pomyśle Dudziak w rozmowie z Dzień Dobry TVN. Piosenkarka zaprosiła ekipę telewizyjną do drewnianego domu na Podlasiu i pokazała widzom swoją wiejską oazę, przy okazji zdradzając dalsze plany na to miejsce.
Póki co kulturalne centrum przy domu Urszuli Dudziak pozostaje w fazie powstawania. Jednak wokalistka nie zwalnia tempa. Na swoim profilu w mediach społecznościowych publikuje na przykład jak dba o swoją działkę i... jeździ ciągnikiem!
Zobacz nagrania z wiejskiego życia Urszuli Dudziak.
Zuzanna Ćwiklińska
foto, video: Urszula Dudziak/Facebook
