Ela z 8. edycji „Rolnik szuka żony” – życie po programie
Ela była jedną z dwóch rolniczek, które wystąpiły w 8. edycji „Rolnik szuka żony”. Kobieta nawiązała bliższą relację z Markiem. Ta jednak szybko okazała się błędem. Rolniczka przegoniła niekulturalnego mężczyznę i ponownie została singielką. W swoim gospodarstwie zajmowała się uprawą truskawki. Jej posiadłość również nie należała do małych, ponieważ znajdowały się tam dwa domy, garaże, letni domek czy staw. Z czasem jednak zdecydowała o jego sprzedaży.
Dlaczego Ela z „Rolnik szuka żony” sprzedaje gospodarstwo?
Elżbieta z „Rolnik szuka żony” długo opierała się namowom swoich dzieci, które zachęcały ją do sprzedaży gospodarstwa. Dom o wielkości 200 metrów kwadratowych i okazała działka były zbyt dużym obowiązkiem dla seniorki.
Zmiana w życiu Elżbiety z „Rolnik szuka żony”
Jak poinformował tygodnik „Na żywo”, Elżbieta, po sprzedaży domu zamierza skupić się na sobie. Rolniczka ma nadzieję, że taka zmiana może wnieść wiele dobrego do jej życia.
– Właśnie sprzedałam dom. Zamykam swoją przeszłość i chcę iść po nowe! – powiedziała w rozmowie z „Na żywo” Czabator.
Ela z „Rolnik szuka żony” wiodła spokojne życie na wsi
Elżbieta decyzję o sprzedaży domu podjęło w ubiegłym roku, jednak po wybuchu wojny w Ukrainie zaprosiła do siebie rodzinę potrzebującą pomocy i wciąż zamieszkiwała gospodarstwo. Od czasu do czasu na koncie Elżbiety na Instagramie pojawiały się zdjęcia z rodzinnych wakacji, reklamujące odzież firmy "Jelonek", a także z odwiedzin Kamili Boś, z którą rolniczka zaprzyjaźniła się w programie.
Elżbieta Czabator zgłosiła się do programu, chcąc jeszcze raz uwierzyć w miłość, której nie doświadczyła u boku poprzedniego partnera. Początkowo wiele wskazywało na to, że wszystko jest na dobrej drodze, jednak tzw. "odcinek świąteczny" rozwiał wszelkie wątpliwości.
Gdzie zamieszka Ela z „Rolnik szuka żony” po sprzedaży domu?
Na razie nie wiadomo dokładnie, czy Elżbieta już na zawsze porzuciła wieś. Możliwe, że rolniczka przeprowadzi się, do swoich dzieci, do miasta. Jedna z córek rolniczki mieszka w Norwegii, dlatego również scenariusz zakładający wyprowadzkę poza granice kraju wydaje się możliwy do zrealizowania.
oprac. Justyna Czupryniak