„Rolnik szuka żony”: Dariusz i Nicola z 10. edycji
Dariusz podjął decyzję o związaniu się z Nicolą jeszcze przed rodzinnym grillem. Wbrew sceptycznemu nastawieniu rodziny rolnika do jego wybranki uczucie między parą zdaje się rozwijać. Do gospodarstw po to, by poznać ostateczne decyzje uczestników, powróciła już Marta Manowska. Jej wizyta u Darka przebiegła szybko i sympatycznie. Choć nieśmiały rolnik bał się ogłosić, że tworzy parę z Nicolą, to dziewczyna zrobiła to za niego. Zachęcony przez Martę mężczyzna zapytał wybranki, czy może odwiedzić ją w rodzinnych stronach i już w kolejnym odcinku okaże się, jakie wrażenie wywrze na bliskich kandydatki.
„Rolnik szuka żony”: Artur i Sara z 10. edycji
Artur i Sara są drugą parą, która upewniła się w swoich uczuciach jeszcze przed przyjazdem Marty. Choć rolnik i jego wybranka nie są jeszcze w oficjalnym związku, to przyznają, że będą robili wszystko, by pielęgnować tę relację. W związku z obowiązkami zawodowymi dziewczyna opuści teraz gospodarstwo Artura i wróci do swojego domu po to, by już niedługo mógł ją odwiedzić podczas rewizyty.
„Rolnik szuka żony”: Anna z 10. edycji miała dylemat kogo wybrać
Anna z 10. edycji „Rolnik szuka żony” po powrocie Marty Manowskiej i rozmowie z nią dokonała ostatecznego wyboru. Z trójki mężczyzn, których gościła w gospodarstwie, ostatecznie odrzuciła kandydaturę Mikołaja, gdyż jej zdaniem zaczął ją osaczać. Drugi, choć nie bez namysłu, został przez nią odrzucony Dominik. Mimo tego, że rolniczka szukała spokojnego mężczyzny, to on spokojem miał ją zabijać. Ostatecznie w domu Anny pozostał Jakub. Kandydat po przejściach, z niełatwą przeszłością, nie wzbudził zaufania kobiety, jednak ona chciała jeszcze spróbować i to z nim wybierze się na randkę.
„Rolnik szuka żony”: Waldemar z 10. martwi się o to, jak produkcja zmontuje film
Waldemar z 10. edycji „Rolnik szuka żony” z pewnością zostanie zapamiętany jako uczestnik, wokół którego było największe zamieszanie. Rolnik ostatecznie zdecydował, że będzie kontynuował swoją znajomość z Ewą, 30-letnią piosenkarką. W czasie oczekiwania na znajomych, którzy mieli przyjść na grilla, okazało się, że Waldek bardzo przejmuje się tym, jak odbiorą go widzowie, a ponadto z jego rozmowy z Ewą wielu widzów wywnioskowało, że ich związek to tylko chwilowa gra. Ostatecznie przed Martą, której przyjazdu również się obawiali, wystąpili jako szalenie w sobie zakochani. Wcześniej tego dnia Waldemar odesłał do domu drugą z pozostałych w gospodarstwie kandydatek, Dorotę. Nie obyło się bez łez, ale kobieta odjechała, twierdząc, że nie ma żalu do mężczyzny i wszystko jest dobrze. W pokoju zostawiła list do pary, w którym życzyła im szczęścia i wyrozumiałości wobec siebie.
„Rolnik szuka żony”: Agnieszka z 10. edycji nie wybrała nikogo
Agnieszka jako jedyna uczestniczka 10. edycji „Rolnik szuka żony” jeszcze przed rewizytą podziękowała za udział całej trójce. Do ostatniego dnia pobytu w pięknej agroturystyce pozostawali Jan i Ireneusz, jednak kobieta nie poczuła nic do żadnego z nich. Pierwszego uznała za duże dziecko, któremu wszystko należałoby pokazać palcem, a drugiego za niestabilnego emocjonalnie i zbyt skrytego. Wiele wskazuje na to, że w życiu kobiety, na razie nic się nie zmieni i będzie ona wiodła samotne życie.
Justyna Czupryniak