StoryEditor"Rolnik szuka żony"

„Rolnik szuka żony” – jakie są wrażenia rolników po pierwszych randkach?

Za nami drugi odcinek 10. edycji „Rolnik szuka żony”, w którym rolnicy i rolniczki po raz pierwszy spotkali się z adresatami i adresatkami listów. Kto pisał prawdę, a kto niecałą prawdę?

2 odcinek 10. edycji „Rolnik szuka żony” okazał się niezwykle emocjonujący dla nowych uczestników programu. Zarówno rolnicy, jak i rolniczki byli zaskoczeni rozwojem wydarzeń. Nie wszystkie randki przebiegły w miłej atmosferze, a najmniej przyjemną randkę odbyła Anna, która odkryła, że adresatem jednego z listów jest były kandydat zarówno Klaudii z 9. edycji, jak i Kamili z 8. edycji.

Ania z 10. edycji „Rolnik szuka żony” nie miała faworyta

Ania z 10 edycji. „Rolnik szuka żony” od pierwszego odcinka podkreślała, że chciałaby, by jej partner był spokojnym i ułożonym mężczyznom, który wie, czego chce od życia. Okazało się, że wśród adresatów listów znalazło się kilku spełniających jej marzenia. Niestety, wśród nich był raper Bartosz, który otwarcie przyznał, że napisał do rolniczki po to, żeby się wybić, wcześniej pisał również do Kamili Boś i do Klaudii Waśko.

Darek z 10. edycji „Rolnik szuka żony” zauroczył kobiety

Potencjalne kandydatki na żonę Dariusza były zauroczone jego osobą. Choć niektóre z pań narzekały na to, że zadawał zbyt mało pytań, nie ukrywały, że chciałyby przejść do kolejnego etapu, by móc kontynuować znajomość. Sam rolnik był zadowolony ze spotkań i widział wśród kandydatek osoby, z którymi mógłby stworzyć związek w przyszłości.

Artur z 10. edycji „Rolnik szuka żony” skradł serca swoich kandydatek

Wysoki, przystojny, ma czekoladowe oczy, ciekawe męskie spojrzenie i chyba schudł – to tylko nieliczne z komentarzy, które padły po spotkaniu Artura z jego kandydatkami. Rolnik wywarł ogromne wrażenie na adresatkach listów. Niemal każda z nich zapewniła, że chciałaby zmienić miejsce zamieszkania, jednak niektóre nie wiedziały, czy są gotowe na aż takie zmiany. Rolnik przypominał dziewczynom o swoim gospodarstwie i specyfice pracy, jednak one nie wyglądały na zniechęcone.

Waldemar z 10. edycji „Rolnik szuka żony” spotkał się z faworytką

Waldemar wielokrotnie podkreślał, że nie może doczekać się spotkania z Ewą, faworytką, która do niego napisała. Mężczyzna po rozmowie był zauroczony kobietą i podtrzymywał, że jest zdecydowanie na tak. Waldemar podczas rozmów wiele opowiadał o swojej pasji do kina i gospodarstwie, które stanowi nieodłączny element jego życia. Dla rolnika ważne było to, czy jego potencjalna kandydatka byłaby w stanie przeprowadzić się do niego i pomagać mu w gospodarstwie oraz, czy zaakceptowałaby jego syna.

Agnieszka z 10. edycji „Rolnik szuka żony” czeka na miłość

Agnieszka nigdy wcześniej nie była zakochana, dlatego udział w programie stał się dla niej szansą na zmianę. Kandydaci właścicielki stadniny okazali się o wiele bardziej poważni od tych, którzy napisali listy do Anny. Wśród adresatów znalazł się mężczyzna mieszkający w pobliżu jej rodzinnej miejscowości, który nie napisał o tym w liście. Kandydaci Agnieszki byli zauroczeni jej osobą i zachwyceni wyglądem.

„Rolnik szuka żony” 10. edycja – kiedy następny odcinek?

W 3 odcinku „Rolnik szuka żony” rolnicy i rolniczki podejmą decyzję o tym, które osoby pojadą do nich do gospodarstw i zobaczą, jak żyją na co dzień. Emisja kolejnego odcinka „Rolnik szuka żony” odbędzie się w najbliższą niedzielę o 21.20.

Oprac. Justyna Czupryniak

Fot. Instagram/rolnikszukazony, Facebook/rolnikszukazony

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
05. maj 2024 19:48