StoryEditorPorady dla kierowców

Wysoki mandat za radio w samochodzie. Kiedy można go uniknąć?

19.10.2022., 18:00h

W jakich sytuacjach kontrolerzy Poczty Polskiej mogą osobiście weryfikować, czy kierowcy płacą abonament radiowy? Czy metoda robienia zdjęć odbiornikom przez szybę samochodu jest legalna? Jak zachować się, gdy dojdzie do konfrontacji? Co radzą prawnicy?

Opłata za użytkowanie odbiornika radiowego wynosi 7,50 zł miesięcznie, w przypadku odbiorników telewizyjnych lub telewizyjnych i radiowych zapłacimy 24,50 zł. W nowym roku kwoty te wzrosną, zgodnie z nowym rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji stawki poszybują w górę do 8,70 zł i 27,30 zł miesięcznie. Zapłacony z góry rachunek na dłuższy czas wyniesie odpowiednio mniej.

Kara za niepłacenie abonamentu 

To 30-krotność miesięcznej wysokości składki (225 zł) plus uregulowanie wszystkich zaległości.  

Czy musimy wpuszczać kontrolerów do auta?

Prawnicy z Kancelarii Prawnej Media w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podkreślają, że nie musimy wpuszczać pracowników Poczty Polskiej do mieszkania, ani do samochodu, aby umożliwić im przeprowadzenie kontroli. Obywatelom z tego tytułu nie będą grozić żadne prawne konsekwencje.

Czy zdjęcie wystarczy, by nałożyć karę?

Znane są praktyki kontroli opartych na robieniu zdjęć odbiornikom radiowym w samochodzie. Fotografia jednak nie może być jedynym dowodem w sprawie.

– Z przepisów ustawy o opłatach abonamentowych można wyczytać, że przedmiotem kontroli jest wykonywanie dwóch obowiązków: obowiązku rejestracji odbiornika i obowiązek uiszczania opłat. Jak poprzednio wskazywaliśmy, obydwa obowiązki powstają, gdy spełnione zostaną łącznie trzy przesłanki obowiązku abonamentowego: (1) posiadanie odbiornika, (2) odbiornik jest urządzeniem technicznym dostosowanym do odbioru programu oraz (3) stan odbiornika umożliwia natychmiastowy odbiór programu – podkreślają prawnicy z Kancelarii Prawnej Media.

Niestety, miały miejsce kontrole, w których brano pod uwagę jedynie obecność odbiornika w samochodzie bez upewnienia się, czy jest sprawny techniczne i gotowy do odbioru programów radiowych. Nie można przecież tego stwierdzić na postawie zdjęcia, bez manualnego sprawdzenia sprzętu.

Kontroler musi być pewien, że odbiornik w samochodzie działa i możliwe jest słuchanie stacji radiowych. Tak naprawdę bez udziału kierowcy taka czynność nie jest możliwa. Tymczasem właściciel pojazdu nie ma obowiązku wpuszczania kontrolera do auta.

– Dlatego też umieszczone na oficjalnej stronie Poczty Polskiej sformułowanie, że osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych, wyraża podejście postulowane czy życzeniowe, jednak niebędące opisem faktycznego obowiązku publicznoprawnego, bo nieznajdujące podstawy prawnej w ustawie – podsumowują eksperci.  

Sprawy w toku

Resort finansów poinformował portal Wirtualnemedia.pl, że w okresie od 1 stycznia do 30 września 2022 roku wszczęto postępowanie egzekucyjne na podstawie 39 765 tytułów wykonawczych wystawionych w związku z nieuiszczoną opłatą abonamentową za używanie odbiornika. W tym samym okresie 2021 roku takich tytułów było 43 917, natomiast w całym ub.r. 55 044.

Kto w Polsce nie musi płacić za abonament?

Do tej grupy należą: 

  • osoby, które ukończyły 75 rok życia,
  • osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej, 
  • weterani będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi,
  • osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia. 

 

Angelika Drygas

Fot. envato elements

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. listopad 2024 14:03