Jak zdrowo i bezpiecznie zamrażać jedzenie?
Jest kilka zasad, o których nie możemy zapomnieć, gdy chcemy zamrozić jedzenie. Przede wszystkim warto zadbać o to, by odpowiednio opakować produkty – lepiej unikać słoików, bo szkło może popękać pod wpływem niskiej temperatury. Lepiej sprawdzą się np. wielorazowe foliowe woreczki. Przez zamrożeniem należy usunąć możliwie jak najwięcej powietrza z pojemników. Sprawdzą się tu domowe maszyny do pakowania próżniowego, ale jeśli używamy foliowych woreczków, możemy zrobić to samodzielnie.
Kolejną ważną wskazówką jest to, by nie zamrażać jedzenia, które jeszcze do końca nie wystygło. Nawet jeśli spieszy nam się, by uporządkować kuchnię tuż po obiedzie, lepiej wstrzymać się na chwilę i poczekać, aż dania ostygną. Inaczej bowiem temperatura w zamrażalniku podskoczy i inne produkty zaczną rozmarzać.
Aby przyspieszyć stygnięcie, a zarazem ułatwić sobie mrożenie, możemy podzielić jedzenie na mniejsze porcje. To dobre rozwiązanie dla osób, które mają małą rodzinę lub mieszkają samotnie. Jeśli przygotujemy kilka mniejszych porcji, będzie łatwiej ułożyć je w zamrażarce, a po rozmrożeniu nie musimy przez kilka dni jeść tego samego.
O czym trzeba pamiętać przy mrożeniu?
Podstawową zasadą korzystania z mrożonek jest to, by nie zamrażać ponownie czegoś, co już zostało rozmrożone! W uniknięciu tego zabiegu również pomoże nam porcjowanie. Proces mrożenia nie zabija bowiem bakterii. Kilkukrotne wkładanie i wyjmowanie jedzenia z zamrażarki sprawi, że rozwiną się one i danie po prostu się popsuje. Są jednak wyjątki: jeśli po rozmrożeniu poddajemy produkt gotowaniu, potem możemy ponownie go zamrozić i proces ten będzie bezpieczny.
Dla własnego komfortu i dobrej organizacji warto także zadbać o to, by każda porcja w zamrażarce była dobrze opisana. Chodzi nie tylko o konkretną nazwę dania, ale także o daty. Wtedy możemy lepiej zorientować się, co powinniśmy zjeść w pierwszej kolejności. Warto pamiętać, że większość dań i produktów nie powinna spoczywać w zamrażarce dłużej niż 9-12 miesięcy!
Jak zadbać o swój zamrażalnik i jego zawartość?
Podstawa zdrowego i udanego mrożenia to sprawny zamrażalnik. Dlatego warto sprawdzać, czy nie jest on zaśnieżony. Jeśli śnieg pojawi się na ściankach, należy rozmrozić urządzenie - inaczej bowiem grozi nam, że zamrażarka nie będzie działała poprawnie i jedzenie się popsuje. Obecnie na rynku dostępne są maszyny, które rozmrażają się same.
Jeśli zdarzy się, że w domu zabraknie prądu, szybko zaczynamy się niepokoić, co z zawartością naszego zamrażalnika. Jednak w tej sytuacji nie ma sensu działać pochopnie i nerwowo sprawdzać, czy urządzenie już się rozmroziło, czy jeszcze nie. Wręcz przeciwnie: lepiej nie otwierać zamrażalnika! Powinien on utrzymać chłód bez podłączenia do prądu jeszcze przez ok. 24 godziny. Podobnie dzieje się, gdy maszyna się zepsuje. Możemy szacować, że mamy około doby by kupić nowy zamrażalnik lub znaleźć alternatywne źródło prądu i ocalić wszystkie mrożonki.
Czy wszystko można mrozić?
Choć wykorzystanie zamrażalnika do przechowywania jedzenia jest dobrym rozwiązaniem, nie wszystkie produkty można poddać mrożeniu. Dla przykładu lepiej nie robić tego z sushi – aby było smaczne i bezpieczne do jedzenia, powinno być jedzone na świeżo. Do mrożenia nie nadają się także owoce i warzywa o dużej zawartości wody, na przykład arbuzy, pomarańcze, cytryny, ogórki, sałata czy czosnek.
Do zamrażarki lepiej nie wkładać również nabiału - mleka, kefiru czy jogurtu, jednak na przykład prawdziwy żółty ser można mrozić bez problemu. Z kolei jajka nie nadają się do przechowywania w bardzo niskiej temperaturze ani w stanie surowym, ani ugotowane.
Ze względu na to, że mrożenie wpłynie na konsystencję produktu, lepiej nie mrozić np. majonezu, ponieważ po rozmrożeniu najprawdopodobniej ulegnie on rozwarstwieniu. Również ze względu na konsystencję powinno się unikać mrożenia ugotowanego ryżu czy makaronu, bo po podgrzaniu zamienią się w nieestetyczną i niesmaczną papkę.
O ile zamrażanie wody jest całkowicie bezpieczne, o tyle z innymi napojami lepiej nie eksperymentować. Soki po rozmrożeniu ulegną bowiem rozwarstwieniu. Z kolei napoje gazowane to prawdziwe bomby: pod wpływem niskiej temperatury mogą eksplodować w zamrażalniku!
Zuzanna Ćwiklińska
fot. envato elements