Czy tłustsze mielone to lepsze mielone?
Nie mamy dobrej wiadomości dla tych osób, które w swojej codziennej diecie starają się redukować ilość spożywanego tłuszczu. Niestety, w przypadku kotletów mielonych im tłuściej tym lepiej! Możemy zrobić je z dowolnego mięsa, ale jeśli chcemy, żeby danie było jak najbardziej soczyste i wilgotne, najlepiej dodać do niego surowy boczek. Z pewnością nie będzie to rozwiązanie dietetyczne i niskokaloryczne, ale za to niezwykle smaczne!
Co dodać do mielonych żeby się nie rozpadły?
Początkujących kucharzy zwykle przeraża wizja kotletów mielonych, które rozpadają się na patelni i po usmażeniu bliżej im do sosu mięsnego, niż do porządnego dania obiadowego. Istnieją jednak proste triki, które pozwolą uniknąć takiej katastrofy! Dla przykładu, warto dodać do masy mięsnej namoczoną w mleku zwykłą bułkę. Dzięki temu kotlety będą bardziej zwarte, a dodatkowo również soczyste. Mleko zneutralizuje także nieprzyjemny zapach mięsa.
Co jeszcze można dodać do kotletów mielonych żeby były soczyste?
Dodatek surowego boczku do masy na kotlety mielone nie wpłynie mocno na smak gotowego dania, dlatego to świetne rozwiązanie dla fanów klasycznej kuchni. Jednak ci, którzy chcą trochę bardziej poeksperymentować, mogą dodać do mielonych na przykład łyżkę keczupu. Ten dodatek podkręci także smak i kolor potrawy. Podobne efekty przyniesie również dodanie do masy na kotlety niedużej cukinii, startej na tarce.
Jak zrobić klasyczne soczyste mielone?
Składniki:
- 700 g mielonej wołowiny
- 300 g mielonego surowego boczku bez skóry
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 jajka
- 1 kajzerka namoczona w mleku
- sól,
- pieprz,
- 0,5 łyżeczki majeranku,
- 1/4 łyżeczki cząbru,
- bułka tarta do panierowania
Przygotowanie:
Namoczoną bułkę odciśnij z nadmiaru mleka. Umieść w jednej misce wraz z mielonym mięsem i boczkiem. Wbij jajka i dodaj przyprawy. Cebulę pokrój drobno i podsmaż na patelni wraz z posiekanym czosnkiem. Gdy ostygną, dodaj je do masy mięsnej i wszystko razem wyrób, by składniki się połączyły. Odstaw do lodówki na ok. 30 minut, a później raz jeszcze wyrób. Uformuj niewielkie, okrągłe ale spłaszczone kotlety i obtaczaj je w bułce tartej. Smaż na rozgrzanym oleju i odkładaj na talerz, wyłożony ręcznikiem papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. envato elements
