StoryEditorBędzie nowe świadczenie?

800+ może zniknąć?! Co je zastąpi?

Polityka socjalna w Polsce w ostatnich latach mocno się rozwinęła, powstał między innymi program 800+ oraz 13. i 14. emerytury. Okazuje się jednak, że świadczenia i zasiłki czeka rewolucja. Czy 800+ naprawdę zniknie? Jaki jest pomysł, by je zastąpić?

Spis treści:

UE oczekuje mniejszych wydatków z budżetu państwa

Unia Europejska stawia państwom członkowskim różne wymagania, również takie dotyczące dopuszczalnego deficytu budżetowego w skali roku. Powinien on być nie większy niż 3 proc. wpływów budżetowych. Z kolei dług publiczny nie powinien przekroczyć 60 proc. PKB danego państwa. Okazuje się, że Polska ma nadmierny deficyt. Konieczna będzie zatem rewolucja, która prawdopodobnie dotknie najbardziej programy socjalne.

Co dalej z polityką społeczną w Polsce?

Świadczenia socjalne w Polsce będą tym obszarem, gdzie rząd poszuka oszczędności. Stanowią one bowiem duże obciążenie dla budżetu państwa, nie tylko ze względu na konieczność regularnych wypłat, ale także zorganizowania administracji i wynagrodzenia obsługujących te programy urzędników. Jednak aby ani pracownicy administracyjni ani osoby uprawnione do świadczeń nie poczuły się pokrzywdzone, powrócił pomysł, o którym mówiono już przed laty. 

Przeczytaj także: Bon energetyczny w pigułce: progi dochodowe, stawki, terminy

Co może zastąpić 800+ i inne programy?

Aby równocześnie zaoszczędzić na polityce społecznej i nie skrzywdzić obywateli, w Polsce miałby zostać powołany bezwarunkowy dochód podstawowy. Chodzi o świadczenie przyznawane regularnie wszystkim Polakom w równej wysokości, niezależne od zarobków, wieku czy miejsca zamieszkania. Miałoby ono mieć formę pieniężną w wysokości wystarczającej na pokrycie podstawowych potrzeb. Wstępnie mówiło się o kwocie 1300 zł, jednak dziś eksperci są zdania, że bezwarunkowy dochód podstawowy powinien wynosić około 1700 zł. 

Jak wypadają testy dochodu podstawowego?

Wprowadzenie w Polsce bezwarunkowego dochodu podstawowego nie jest nowym pomysłem. Programy pilotażowe powstawały jeszcze przed 2020 rokiem, jednak wybuch pandemii pokrzyżował plany i nie wprowadzono ich w życie. Eksperyment miał być przeprowadzany w 9 gminach w województwie warmińsko-mazurskim. Na tego typu rozwiązania przychylnym okiem patrzył także rząd Prawa i Sprawiedliwości: Mateusz Morawiecki zapowiadał, że jeżeli partia utrzyma się u władzy, spróbuje wprowadzić dochód podstawowy, jednak miałby on być warunkowany. 

Przeczytaj także: Emerytury w 2025 roku będą wyższe! O ile?

Dochód podstawowy jest w tej chwili testowany w wielu krajach na całym świecie. W większości przypadków efekty są pozytywne: zmniejsza się bezrobocie, beneficjenci wychodzą z długów, podnosi się ich standard życia. Z eksperymentu zrezygnowano jednak w Kanadzie, gdzie nie zaobserwowano oczekiwanych zmian.

Jak ma działać dochód podstawowy?

Dochód podstawowy miałby zastąpić wszystkie inne świadczenia socjalne, takie jak obowiązujące w tej chwili 800+ czy 300+. Państwo wciąż wspierałoby swoich obywateli, jednak ze względu na bezwarunkowy charakter programu, nikt nie byłby wyróżniony ani pokrzywdzony. Tym samym część obywateli, która dziś czuje, że nie jest objęta opieką i płaci na fundusze socjalne, z których nie korzysta, zostałaby doceniona na równi z innymi. 

Wprowadzenie wsparcia dla wszystkich Polaków miałoby podnieść poziom ich życia, a co za tym idzie, korzystnie wpłynąć na gospodarkę. Zastrzyk gotówki w domowym budżecie byłby bowiem, jak sądzą eksperci, najlepszą drogą do zwiększenia popytu i wywołania ruchu na rynku.

 

źródło infor

oprac. Zuzanna Ćwiklińska

fot. pixabay

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. listopad 2024 07:47