Pestycydy uszkadzają ośrodkowy system nerwowy pszczół, sprawiając że zachowują się jakby były „pijane”. To bardzo niebezpieczna sytuacja, ponieważ pszczoły są kluczową częścią naszego ekosystemu. Z danych ONZ wynika, że 84 proc. z 264 gatunków roślin uprawianych w Europie wymaga zapylania głównie przez pszczoły. Gdyby one wymarły, ludzie wyginęliby zaledwie 4 lata po nich. Niestety populacja pszczół stale się zmniejsza. Eksperci alarmują o pojawieniu się Zespołu Masowego Ginięcia Pszczoły Miodnej (ang. Colony Collapse Disorder, CCD), powodującego wymieranie całych pszczelich rodzin. Taki stan rzeczy ma fatalne skutki dla środowiska. Nic dziwnego, że naukowcy szukają rozmaitych sposobów na ochronę tych niezwykle pożytecznych owadów. Pszczoły są niezbędne także dla rolnictwa, bo około jedna trzecia światowej produkcji żywności zależy od tych zapylaczy.
Pestycydy źle działają na pszczoły
Na całym świecie rolnicy zużywają ponad 2,5 miliarda kilogramów pestycydów rocznie. Mają one chronić uprawy poprzez zabijanie owadów, grzybów i chwastów. Niestety pestycydy negatywnie wpływają na pszczoły, osłabiając zdolność zapylaczy do latania w linii prostej, tym samym utrudniając im poszukiwanie pożywienia. Naukowcy skłaniają się ku bardziej naturalnym rozwiązaniom. Okazało się, że pestycydy można zastąpić… mrówkami! Wnioski te poparte są oczywiście badaniami.
Ciekawe eksperymenty
Dr Rachel H Parkinson, naukowiec z Uniwersytetu Oksfordzkiego, uważa, że powszechnie stosowane środki owadobójcze, takie jak sulfoxaflor, neonikotynoid, imidacloprid, mogą głęboko upośledzać wizualne zachowanie pszczół miodnych. W eksperymencie naukowym brały udział pszczoły narażone na działanie pestycydów i te wolne od szkodliwych substancji. Pierwsze wykazywały asymetrię między skrętami w lewo i w prawo co najmniej 2,4 razy większą niż te drugie, a także miały wyższy odsetek martwych komórek w swoich mózgach.
Czy mrówki mogą zastąpić pestycydy?
To dlatego naukowcy proponują bardziej zrównoważone formy ochrony roślin. Tym bardziej, że nowe badania wykazały, że to mrówki mogą chronić uprawy podobnie jak pestycydy. Mowa o badaniu opublikowanym w Journal Proceedings of Royal Society B, które wykazało, że wiele gatunków mrówek ma podobną lub wyższą skuteczność niż pestycydy. Mrówki chronią uprawy przed szkodnikami. Ich labiryntowe tunele również napowietrzają glebę, pomagając roślinom zasysać tlen. To niezwykle obiecujące dane.
Dawniej też działały mrówki
Autorzy badania wskazują, że dawniej w Chinach plantatorzy cytrusów wykorzystywali mrówki w tym samym celu. Mrówki mają także negatywy wpływ na rośliny, bo chronią mszyce i inne pluskwiaki będące szkodnikami, jednak minusy te można zrównoważyć poprzez przyjazne dla środowiska praktyki zarządzania, takie jak siew alternatywnych źródeł cukru dla mrówek do jedzenia.
Angelika Drygas
Źródło: euronews.green
fot. pixabay