Brak słońca i witamin ze świeżych i lokalnych owoców czy warzyw, suche ogrzewane powietrze, wahania temperatury i czapka – to główne przyczyny osłabionej kondycji włosów po długich zimowych miesiącach. Kosmyki stają się łamliwe i wypadają. Co zrobić, aby cieszyć się piękną czupryną na wiosnę?
Peeling skóry głowy
Zacznijmy od złuszczenia skóry, która oberwała w czasie zimowych zmian temperatur. Peeling stosowany regularnie raz na tydzień zadziała oczyszczająco, przeciwutleniająco i pobudzi porost włosów, a nowe urosną jeszcze mocniejsze. Dzięki niemu usuniesz nadmiar sebum, a skóra osiągnie równowagę. Wystarczy zmieszać 3 łyżki soli drobnoziarnistej i naturalny szampon.
Jak zrobić peeling?
Wykonujemy masaż, przez około 5 minut, a następnie spłukujemy mieszankę i myjemy włosy. Na koniec nakładamy odżywkę. Innym sposobem jest połączenie 3 łyżek fusów kawy z ulubionym szamponem. Kofeina skutecznie stymuluje cebulki włosów, pobudzając je do wzrostu.
Odpowiednia pielęgnacja
Regenerację włosów po zimie warto rozszerzyć o stosowanie wcierek, które zwiększają objętość czupryny i zadbają o jej bujność. Ważne jest także prawidłowe mycie włosów za pomocą naturalnych kosmetyków. Istotne jest, aby robić to delikatnie, bez ugniatania i ciągnięcia, a spłukiwać kosmetyki chłodną wodą i koniecznie nakładać odżywkę lub maskę.
Czego unikać?
Produktów w których składzie widzimy: SLS/SLES, czyli Lauryl Sodium Sulfate i Laureth Sodium Sulfate – są częstą przyczyną podrażnień skóry. Raz w tygodniu stosuj głębszą regenerację: po osuszeniu włosów ręcznikiem nałóż maskę do włosów zniszczonych, owiń głowę ręcznikiem i dopiero po 20 minutach spłucz kosmetyk letnią wodą.
Nawilżanie najważniejsze
Włosy zimą cierpią na brak odpowiedniego nawilżenia, dlatego stają się matowe. Wiosną sięgajmy zatem po nawilżający szampon i odżywkę. W ich składzie powinien znaleźć się np. miód, aloes, kwas hialuronowy i naturalne olejki. Można także samemu przygotować uzdrawiającą miksturę.
Przepis na maskę
Potrzebne będzie jajko, pół łyżki miodu i łyżka oliwy z oliwek. Składniki dokładnie mieszamy i nanosimy na kosmyki. Po kwadransie spłukujemy i stosujemy klasyczną rutynę pielęgnacyjną. Same surowe żółtka można nałożyć na wilgotne włosy i pozostawić na 20 minut. Po tym czasie zmywamy je letnią wodą i myjemy włosy szamponem.
Parowanie włosów
Saunę na włosy można zrobić w domu. Potrzebujemy jedynie miski z gorącą wodą. Na początek myjemy dokładnie włosy, wycieramy je ręcznikiem, nakładamy kosmetyk odżywiający, schylamy głowę nad miską z parującą wodą i nakrywamy się ręcznikiem. Ile trwa taka parówka? Aż woda wystygnie. Na koniec spłukujemy włosy chłodną wodą. Zabieg parowania to świetna metoda regeneracji. Można użyć doń także olejku, np. lekko podgrzanego.
Sauna domowa
Rozprowadzamy go na kosmykach, owijamy głowę ręcznikiem lub czepkiem foliowym na pół godziny. Przed tym rytuałem myjemy włosy, olejek nagrzewamy w kąpieli wodnej, pokrywamy nim także skórę głowy. Po olejowaniu myjemy kosmyki delikatnym szamponem.
Angelika Drygas
Fot. envato elements