O ile zdrożały podstawowe produkty spożywcze?
Z przeprowadzonych analiz wynika, że Europa wschodnia dużo gorzej radzi sobie z niestabilnością rynków, skutkującą wzrostem cen żywności. Procentowo mieszkańcy tego obszaru wydają na jedzenie większą część swoich dochodów niż Europejczycy z zachodu. Produkty w sklepach na wschodzie szybciej też drożeją.
Według Europejskiego Urzędu Statystycznego Eurostat, w kwietniu 2022 r. ceny żywności w całej Europie wzrosły o 8,9%. Drastycznie zdrożały właściwie wszystkie podstawowe produkty. Największy wzrost cen odnotowały tłuszcze i oleje roślinne (ponad 40 proc.), ale skok zauważyć można także w cenach warzyw: średnio w ciągu roku zdrożały one w UE o 10 proc. Podobnie podniosły się także ceny pieczywa i produktów zbożowych. Wzrost o niecałe 10 proc. odnotowały mięsa i przetwory mięsne (9,1 proc) oraz produkty mleczne (8,9 proc.).
Kto najmocniej odczuł wzrost cen żywności?
W kwietniu 2022 ceny żywności najbardziej wzrosły na Litwie: aż o 22,1 procc. Na drugim miejscu uplasowała się Bułgaria, gdzie ceny podskoczyły o 21 proc, a na trzecim - Łotwa ze wzrostem 17,7 proc.
W pozostałych badanych państwach odnotowano następujące podwyżki cen żywności:
- Węgry: 17,3 proc.
- Rumunia: 14,8 proc.
- Polska: 12,3 proc.
- Czechy: 11,2 proc.
- Hiszpania: 10,3 proc.
- Holandia: 8,5 proc.
- Niemcy: 8,5 proc.
- Austria: 8,1 proc.
- Dania: 7,7 proc.
- Szwecja: 6,7 proc.
- Włochy: 6,7 proc.
- Belgia: 5,5 proc.
- Francja: 4,3 proc.
- Irlandia: 3,6 proc.
Kto wydaje najwięcej na jedzenie?
Wzrost cen produktów spożywczych jest jednym z najmocniej odczuwalnych w domowym budżecie. Proporcjonalnie w skali Europy rozkład wydatków na produkty spożywcze jest jednak nierówny. Z analizy wynika, że największy odsetek ogólnych kosztów utrzymania domu pochłaniają zakupy w Rumunii: 28,3 proc. Tuż za nią znalazły się Łotwa (23,4 proc.), Słowacja (21 proc.) oraz Bułgaria (20,6 proc).Udział wydatków na żywność w wydatkach gospodarstw domowych w Polsce wyniósł w badanym okresie 16,7 proc. To o 0,8% więcej od średniej unijnej, która jest na poziomie 15,9%. Polacy wydają na żywność mniejszą część swoich dochodów niż na przykład we Włoszech (17,9 proc.), na Litwie (19,2 proc.), na Węgrzech (19,3 proc.), w Hiszpanii (20,6 proc.) czy w Czechach (18,6 proc.).
Jednak w lepszej sytuacji jest statystyczne gospodarstwo domowe z większości państw Europy Zachodniej. Mniejszy odsetek ogólnego utrzymania domu stanowią zakupy spożywcze w Szwecji (13,8 proc.), Holandii (14,2 proc.), Irlandii (10,8 proc.), Francji (15,2 proc.), Niemczech (11,1 proc.), Danii (12,7 proc.), Belgii (15,5 proc.) czy Austrii (12,7 proc.).
Jedynym krajem Europy zachodniej, w którym widoczny jest gwałtowny wzrost cen i wydatków na jedzenie, jest Hiszpania. Wyniki tego kraju porównywalne są z wynikami ze wschodniej Europy, która najgorzej znosi efekty tegorocznych podwyżek.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. Rossandhelen/Envato Elements