StoryEditorStrajk na horyzoncie?

Listonosze będą protestować? Chcą większych wynagrodzeń i traktowania z szacunkiem

08.08.2023., 12:00h
Listonosze zarabiają mniej niż wynosi płaca minimalna. Podczas gdy pracownicy państwowi wykonujący inne zawody mogą liczyć na wyższe wynagrodzenie, u listonoszy – nie zmienia się nic. Wielu z nich musi decydować się na dodatkową pracę. Są już zmęczeni tą sytuacją i zapowiadają akcje protestacyjne.

Małe zarobki listonoszy na Poczcie Polskiej

Związkowa Alternatywa podaje, że co drugi listonosz pracujący na pełen etat zarabia poniżej najniższej krajowej. Rząd podnosi wynagrodzenie innym pracownikom państwowym, jednak Poczta Polska na to nie reaguje i wypłaca zaniżoną pensję w oparciu o starą stawkę. Listonosze radzą sobie z tą sytuacją jak mogą – dorabiają w innej pracy lub zapożyczają się. Po wielu miesiącach otrzymują wyczekiwane wyrównanie, które jednak nie zawiera odsetek. To zaskakuje, bo wcześniej Poczta Polska była znana z tego, że nie trzeba było się martwić o godny zarobek. Okazuje się jednak, że to, co pozostało z tamtych czasów to mundury – ale nie wzbudzają one tego samego szacunku co kiedyś.

Listonosz jako obwoźny sprzedawca

Poczta Polska narzuca listonoszom nowe obowiązki związane z realizacją planów sprzedażowych. Poza roznoszeniem przesyłek, mają sprzedawać długopisy, znaczki czy ubezpieczenia. Budzi to wiele emocji w związku z charakterem pracy listonosza. – Listonosz to nie akwizytor. To pracownik państwa, który buduje bliską więź zaufania z lokalną społecznością. Znamy często osobiście odbiorców listów. Przymuszanie nas do wykorzystywania tych relacji do prowadzenia sprzedaży obwoźnej jest brakiem szacunku, zarówno dla listonoszy, jak i obywateli – mówi Roman Rosiński, przewodniczący Zakładowego Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej Alternatywa.

image
Pieniądze dla rodzin

800+ stało się faktem! Od kiedy wypłata podwyższonego świadczenia?

Duże związki zawodowe nie reagują na sytuację listonoszy

Co rozczarowało listonoszy, to brak zainteresowania ich losem ze strony dużych związków zawodowych. – Największe centrale, Solidarność i OPZZ, działają w znakomitej komitywie z władzami spółki, czego efektem są wysokie stanowiska działaczy związkowych w strukturach firmy. To nie tak powinno wyglądać. Jakby zapomnieli, że celem ich działalności jest realizacja interesów pracowników – dodaje Rosiński.

Protesty listonoszów

Związkowa Alternatywa domaga się wzrostu wynagrodzeń o 50 proc. oraz likwidacji obowiązków związanych ze sprzedażą, jednocześnie zapowiedział, że jeżeli nikt nie zareaguje na ich postulaty, to jesienią rozpoczną się akcje protestacyjne listonoszy.

Teresa Karwacka

Źródło: Wiadomości Handlowe, Związkowa Alternatywa

fot. envato elements

 

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
06. maj 2024 15:17