Kobieta straciła 4 tys. złotych, bo chciała kupić węgiel
Jak poinformowała policja z Działdowa w woj. warmińsko-mazurskim, w czwartej 9 czerwca 2022 roku na miejscową komendę zgłosiła się kobieta mieszkająca w jednej z miejscowości powiatu działdowskiego. Zgłosiła, że prawdopodobnie została oszukana, kiedy chciała kupić węgiel.
Z jej relacji wynika, że zamierzała nabyć 5 ton węgla na zimę przez Internet. Takie zachowanie specjalnie nie dziwi, ponieważ ceny węgla w składach opału zwalają z nóg. Na dodatek kopalnie, w tym te z Polskiej Grupy Górniczej oferują węgiel poprzez własny sklep internetowy.
Na czym polega metoda na węgiel wykorzystywana przez oszustów?
Niestety, kobieta kupiła opał poprzez portal internetowy od nieznanego wcześniej oferenta. Na poczet zaliczki wpłaciła blisko 4 tys. złotych. Później sytuacja potoczyła się już tradycyjnie. Sprzedawca przestał się odzywać, skasował konto, a zamówionego węgla oczywiści nie dostarczył. Również 4 tys. złotych zaliczki przepadło.
– Wielu z nas już teraz zaopatruje się w opał na tegoroczny sezon grzewczy. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy korzystaniu z wszelkiego rodzaju usług w tym zakresie. Przed dokonaniem transakcji i uiszczeniem zapłaty za opał, w tym za węgiel, ekogroszek, olej czy pelet , sprawdzeniu czy oferent jest wiarygodny i daje gwarancję dostarczenia towaru. Najprostszym sposobem jest dokonanie opłaty po otrzymaniu zamówionego towaru - przestrzega asp. Katarzyna Rogozińska z KPP w Działdowie.
Paweł Mikos
Fot. Pixabay