Andrzej Piaseczny jest jednym z najbardziej lubianych muzyków
Piasek jest obecny na polskiej scenie muzycznej już od 30 lat. Początkowo był wokalistą zespołu Mafia, potem postawił na karierę solową. To był strzał w dziesiątkę. Piaseczny współpracował z takimi legendami rynku muzycznego, jak Robert Chojnacki, Stanisław Sojka czy Seweryn Krajewski. Efektem tych współprac były kolejne płyty i piosenki, które błyskawicznie stawały się hitami. Przyniosły one także Piaskowi liczne wyróżnienia, w tym nagrody Wiktora i Fryderyka.
Od 1997 do 2010 roku Andrzeja Piasecznego mogliśmy oglądać także na małym ekranie. Muzyk wcielił się w Kacpra „Górniaka” Złotopolskiego w serialu “Złotopolscy”.
Od muzyka do trenera
Choć bez wątpienia największą pasją Andrzeja Piasecznego jest muzyka, telewizja również jest mu bliska. Dlatego gdy serial o rodzinie Złotopolskich przestał być emitowany Piasek zdecydował się pozostać w telewizji i przyjął posadę trenera w programie “The Voice of Poland”. Wystąpił w kilku edycjach tego popularnego show, a w 2021 roku zasiadł w fotelu trenera przy okazji programu “The Voice Senior”.
Odpoczynku szuka na wsi
Popularny muzyk pochodzi z miasta Pionki w woj. mazowieckim, jednak na swoje zacisze wybrał wieś pod Kielcami. Piaseczny bardzo oszczędnie dzieli się z fanami informacjami o życiu prywatnym, jednak wiadomo, że dom na wsi jest jego ostoją.
- Jako o domu zawsze myślałem o miejscu tutaj, nieopodal Kielc - przyznawał szczerze muzyk w rozmowie z portalem Świętokrzyskie Echo Dnia.
Przez lata Piaseczny, który studiował w Kielcach, a później pracował w Warszawie, był przekonany, że jego miejsce jest w dużym mieście. Z czasem jednak zrozumiał, że wcale nie musi tak być.
- Myślałem, że będę chciał mieszkać w miejscu bardziej zatłoczonym, chociażby w stolicy. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że będę chciał mieszkać na wsi. A wreszcie, po 10, czy 15 latach mieszkania w samym centrum, w Kielcach, faktycznie wyniosłem się na wieś - mówił w wywiadzie.
Jak mieszka Andrzej Piaseczny?
Sam o swoim wiejskim domu Piaseczny mówi, że jest to miejsce, w którym może pobyć sam ze sobą, co bardzo sobie ceni. Ma do dyspozycji sporą przestrzeń, o którą dba i urozmaica ją.
- Staram się, żeby to było miejsce, w którym jest wiele zakamarków różniących się między sobą do tego stopnia, żebym mógł poczuć się w nich troszeczkę inaczej. Ponieważ to jest prawie 1,5 hektara ziemi, to takich miejsc jest kilka. W zależności od tego, jakie się ma w głowie myśli, można się chować, albo wychodzić w takie miejsce, z którego widać całe Kielce, zamek w Chęcinach, a przy dobrej pogodzie nawet lampkę na nadajniku na Świętym Krzyżu - mówił Echu Dnia.
Zobaczcie, jak w swoim wiejskim domu urządził się Andrzej Piaseczny!
Zuzanna Ćwiklińska
foto, video: Andrzej Piaseczny/Instagram