Od początku 2022 roku na obszarze działania mazowieckiego garnizonu Policji, doszło do 1276 zdarzeń z udziałem zwierząt – podaje policja mazowiecka. Co prawda, na drogach kierowcy są ostrzegani przez znaki – "Uwaga dzikie zwierzęta", jednak nie zawsze zachowują odpowiednią czujność. Niestety, co roku na polskich drogach dochodzi nawet do 30 tysięcy kolizji aut ze zwierzętami (to dane przybliżone, wielu kierowców nie zgłasza wypadków na policję).
Spotkanie z jeleniem – jak się zachować?
Lekceważenie tych wskazówek może być brzemienne w skutki. W przypadku zderzenia z dzikiem, jeleniem, czy łosiem ucierpi nie tylko samochód, ale także może dojść do zagrożenia życia lub zdrowia człowieka. Do kolizji najczęściej dochodzi wieczorem lub wczesnym rankiem, szczególnie jesienią. Jak zachować się, gdy zobaczymy dzikie zwierzę na drodze, także tej w terenie zabudowanym?
Należy zwiększyć czujność, zwolnić i jechać bardzo ostrożnie. Często zdarza się, że za jedną sarną czy dzikiem podążają kolejni osobnicy. Dobrze jest mieć to na uwadze. Lepiej unikać trąbienia i migania światłami, aby nie przestraszyć zwierzęcia. Bardzo często w obliczu zagrożenia staje ono w bezruchu.
Policjanci radzą, co robić w razie wypadku:
- zjechać na pobocze,
- włączyć światła awaryjne,
- zabezpieczyć miejsce trójkątem ostrzegawczym,
- nie dotykać zwierzęcia,
- należy zawiadomić policję!
Nie wolno zabierać ze sobą zwierzęcia, policjanci zapewne zawiadomią weterynarza, który będzie wiedział, co zrobić z potrąconą sarną czy dzikiem.
Angelika Drygas
Fot. pixabay