StoryEditorPIĘKNY OGRÓD

Moda na gipsówkę powraca! Jak pielęgnować tę roślinę z PRL-u?

26.06.2023., 15:00h
Gipsówka to roślina, która była szalenie popularna w czasach PRL-u. Gościła wtedy powszechnie w ogrodach czy na balkonach. Z czasem jednak pięknie kwitnąca gipsówka została uznana za niemodną. Dzisiaj natomiast triumfalnie wraca do łask! Jak ją pielęgnować, aby pięknie się prezentowała?

Czym charakteryzuje się gipsówka?

Gipsówka często nazywana jest łyszczcem. Jest to bylina, charakteryzująca się licznymi, drobnymi kwiatami, których na jednej roślinie może być nawet sto. Mają one najczęściej kolor biały, różowy lub purpurowy. W zależności od gatunku, gipsówka może osiągnąć do metra wysokości. Liście tej rośliny mają lancetowaty kształt, przypominają więc nieco igły. Ta bylina sprawdzi się idealnie w ogrodach czy w donicach, a jej rozbudowany pokrój będzie pięknie prezentował się na skalniakach.

Jak uprawiać gipsówkę?

W uprawie tej rośliny najważniejsze jest zapewnienie jej odpowiedniego stanowiska. Powinno być ono ciepłe i słoneczne. Dobrym rozwiązaniem będzie ulokowanie gipsówki w południowej lub zachodniej części ogrodu bądź balkonu. Bylina ta lubi podłoże lekkie i przepuszczalne, przy czym ziemię uniwersalną lekko rozluźniamy za pomocą piasku, drobnego żwiru bądź perlitu. Gipsówka nie toleruje kwaśnej gleby, zapewnijmy jej więc podłoże o odczynie obojętnym bądź zasadowym. Pamiętajmy, że roślina ta nie toleruje przelania. Z drugiej strony, jeżeli doprowadzimy do jej przesuszenia, to znacząco zmniejszy się intensywność wytwarzania kwiatów. W stanowisku silnie nasłonecznionym podłoże będzie dość szybko wysychać, zwłaszcza podczas silnych upałów. Z tego względu regularnie doglądajmy naszych upraw, podlewając je minimum raz na 5 dni niewielką ilością wody.

Wiele odmian gipsówki to rośliny jednoroczne, które sadzimy bezpośrednio do ziemi wiosną, już po najsilniejszych mrozach. Natomiast gatunki wieloletnie na zimę podcinamy, aby mogły przezimować w glebie. Sprawdźmy, jak wysoki będzie nasz okaz byliny. Bardzo strzeliste odmiany będą potrzebowały wsporników, dzięki którym będą mogły komfortowo się rozwijać.

Ważnym aspektem jest także nawożenie gipsówki. Ogólnie nie zaleca się wykonywać tego zabiegu, a zamiast tego warto postawić na samodzielny rozwój rośliny. Wynika to z faktu, że tę bylinę bardzo łatwo spalić, a wtedy będzie już nie do odratowania. Roślina ta nie ma też szczególnych wymagań pod względem żyzności gleby, nie musimy więc zapewniać jej dodatkowej dawki składników odżywczych.

A JAKIE JESZCZE ROŚLINY BYŁY POPULARNE W PRL-U? TE WRACAJĄ DO ŁASK!

Kamila Berthold
Fot. Envato elements

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. kwiecień 2024 13:45