Mróz – największe zagrożenie dla roślin! Jak je ochronić?
Polska jest dosyć zróżnicowana pod względem klimatycznym. Z tego powodu jedne gatunki idealnie sprawdzą się do uprawy w zachodnich rejonach naszego kraju, lecz nie poradzą sobie na terenach wschodnich. Warto więc dostosować rośliny do warunków środowiskowych. Dotyczy to przede wszystkim różnych gatunków i odmian egzotycznych. Dlatego na zimę należy właściwie je przysłonić lub w ogóle przenieś do chłodnego i jasnego wnętrza.
Ujemne temperatury mają wpływ nie tylko na rośliny o niższej mrozoodporności. Mróz szczególnie szkodzi też młodym okazom, gdyż mają one nierozwinięty jeszcze w pełni system korzeniowy. To natomiast wpływa na fakt, że nie udało im się nabrać dużej odporności na niesprzyjające warunki. Warto wiedzieć, iż rośliny rosnące na terenach podmokłych bądź zbyt wilgotnych często są bardziej narażone na uszkodzenia mrozowe.
Dodatkowo problem przemarznięcia często pojawia się u tych egzemplarzy, które sadziliśmy bądź przesadzaliśmy późną jesienią. Mogą one mieć uszkodzoną bryłę korzeniową, a przy tym podczas tego zabiegu były narażone na spory stres, miały również mało czasu na zaaklimatyzowanie się do nowych warunków. Z tego względu rośliny sadzimy ostatecznie na początku listopada, nigdy później. Poza tym późną jesienią nie nawozimy już żadnych gatunków, zwłaszcza nie preparatami z dużą zawartością azotu. Na początku października można zasilić rośliny jeszcze środkami ze zwiększoną ilością potasu.
Susza fizjologiczna – czym jest i jak ochronić przed nią rośliny?
Susza fizjologiczna to jedno z największych zagrożeń dla roślin liściastych zimozielonych oraz iglaków. To zjawisko pojawi się, gdy system korzeniowy roślin nie może pobrać wody w odpowiedni sposób, nawet pomimo jej dostępności. Często największym problemem jest to, że podłoże jest zamarznięte, ale susza fizjologiczna może być spowodowana również przez duże zasolenie. W jej wyniku zanikają zdolności sorpcyjne korzeni. W rezultacie rośliny brązowieją, gubią liście, a nawet zamierają.
Jak więc zapobiec temu groźnemu zjawisku? Należy zimą podlewać zimozielone rośliny, ale wyłącznie w dni dosyć ciepłe. Najważniejsze, aby obficie podlać wszystkie egzemplarze późną jesienią. Pamiętajmy jednak, aby zrobić to, gdy nie ma mrozów. Gdy szczególnie zależy nam na jakichś gatunkach, można zaaplikować im szczepionki mikoryzowe, które zwiększają skuteczność pobierania wody i składników pokarmowych z gleby. Uważajmy jednak na nawozy – ich brak to często mniejsza szkoda dla rośliny, niż przenawożenie.
Zgorzeliny i pęknięcia mrozowe – jak chronić przed nimi drzewa owocowe?
Pnie drzew owocowych w wyniku oddziaływania silnych promieni słonecznych w zimowe dni niszczeją. Niestety, często pojawiają się na nich zgorzeliny oraz inne rany mrozowe. Kora może pękać albo szarzeć, a żywa tkanka rośliny przemarza i obumiera. Rezultatem jest zahamowanie rozwoju drzewa, nierzadko też może ono całkowicie zamrzeć. Największe zagrożenie to spore wahania temperatur między dniem a nocą. Miejsce martwe w drzewie znajdziemy z łatwością – wydaje ono głuchy dźwięk.
Najważniejszym zabezpieczeniem dla drzew owocowych na okres zimowy jest pobielenie ich pni. Dosyć grubą warstwę gotowego preparatu kładziemy szczególnie na rośliny rosnące od strony południowej. Czynność tę przeprowadzamy od grudnia do marca, 2 lub 3 razy. Miejsce rany będzie widoczne – to pusta przestrzeń między korą a drewnem. To właśnie przybijamy przy pomocy gwoździ.
Silny, mroźny wiatr – co można zrobić, aby rośliny ogrodowe nie przemarzły?
Spore niebezpieczeństwo dla roślin zimą stanowi wysuszający, mroźny wiatr, zwłaszcza wschodni. Gatunki szczególnie wrażliwe sadzimy je więc już zawczasu w miejscach osłoniętych i dosyć zacisznych. Z kolei wschodnia strona ogrodu to idealne miejsce na stworzenie zimozielonej ściany osłonowej. Wykorzystajmy do tego gatunki mrozoodporne, z dobrze wykształconą, silną bryłą korzeniową. Są to chociażby sosna czy bukszpan. Taras albo balkon możemy ochronić przy pomocy mat osłonowych.
Nadchodzi przedwiośnie i… to nie koniec zagrożeń!
Wczesną wiosną zdarza się, że rośliny zbyt szybko rozpoczynają wegetację, a w wyniku pojawiających się przymrozków łatwo przemarzają. Widać to szczególnie u gatunków wydających owoce – bardzo często tracą one zmrożone kwiaty. Dodatkowy problem to bezśnieżne zimy, bowiem grube warstwy śniegu to dodatkowa osłona dla korzeni. Wiosną kontrolujmy pogodę – stan naszych roślin w sezonie będzie zależał w znacznej mierze od tego, czy w odpowiednim momencie zdejmiemy zimowe osłony. Nie należy jednak zwlekać z tym zbyt długo!
Kamila Berthold
Fot. Envato elements
Źródło: muratordom.pl
