Sadzenie krzewów i drzew jesienią – dlaczego warto?
Okres jesienny sprzyja sadzeniom roślin. Wynika to z faktu, że podłoże jest wówczas bardzo wilgotne, a to umożliwi prawidłowy rozwój systemu korzeniowego. Dodatkowo krzewy i drzewa posadzone o tej porze roku uodpornią się na niekorzystne warunku pogodowe, w tym również na przyszłoroczne susze czy upały. Innym sprzyjającym rozwojowi roślin aspektem są dość częste i zazwyczaj obfite opady deszczu. To one sprawiają, że młode sadzonki mają zapewnione odpowiednie nawodnienie, a my nie musimy ciągle chwytać za konewkę czy wąż ogrodowy. Ważne jest także to, że uprawy posadzone jesienią będą miały odpowiednio dużo czasu, aby przyjąć się w gruncie jeszcze przed zimą. Przełoży się to na intensywny wzrost wiosną i szybszy rozwój kwiatów czy wydanie owoców. Krzewy oraz drzewa posadzone jesienią nie tylko lepiej znoszą okresy suszy – są również wyjątkowo mrozoodporne. Jesienią możemy także przesadzać rośliny, jeszcze zanim przejdą one w stan zimowego spoczynku.
Co sadzimy jesienią?
Ta pora roku to czas na sadzenie drzew i krzewów z odkrytymi korzeniami. Co to oznacza? Tak nazywa się rośliny, które w szkółce uprawiane były bezpośrednio w gruncie. Po wykopaniu drzewa czy krzewy są sprzedawane bez doniczki albo innego pojemnika, ale czasem mogą być zabezpieczone tak zwanym balotem. Tego typu sadzonki są znacznie tańsze niż te, które sprzedaje się w doniczkach.
Rośliny z odkrytym korzeniem, które sadzimy jesienią, to:
- drzewa i krzewy liściaste ozdobne;
- rośliny przeznaczone na żywopłoty;
- krzewy różane;
- drzewa i krzewy owocowe.
Rośliny te sadzimy od października aż do listopada. Pamiętajmy jednak, aby zdążyć przed przymrozkami. Dodatkowo sadzonki, które zakupimy, muszą być po etapie opadnięcia liści. Oznacza to, że wybieramy te, które są już bezlistne.
Sadzenie roślin z odkrytymi korzeniami krok po kroku
Jak sadzić roślinę z odkrytym korzeniem? Najpierw trzeba wykopać dołek. Musi mieć on odpowiednią głębokość – przynajmniej dwa razy większą od bryły korzeniowej sadzonej rośliny. Na dnie takiego dołka warto wysypać żyzną ziemię ogrodową z dodatkiem kompostu bądź granulowanym obornikiem. Czasem konieczne jest przycięcie korzeni rośliny, zwłaszcza jeżeli są uszkodzone czy nadłamane. Teraz trzeba umieścić sadzonkę w dołku. Robimy to w ten sposób, aby korzenie w swobodny sposób układały się na usypanym przez nas na dnie kopczyku. Następnie czas na zasypania dołka, nie zakrywajmy jednak ziemią miejsca szczepienia. Znajduje się ono nieco powyżej bryły korzeniowej. Po zasypaniu dołka musimy lekko ugnieść ziemię wokół rośliny. Na koniec obficie podlewamy naszą sadzonkę. Pamiętajmy też o jej regularnym nawadnianiu przez początkowy, bardzo newralgiczny okres rozwoju. Po pierwszych przymrozkach u podnóża krzewu czy drzewa usypujemy ściółkę, a więc kopczyk z liści, słomy, kory sosnowej bądź kompostu. To wspomoże roślinę i ochroni ją przed przemarznięciem.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements
