Skąd wiadomo, że w domu jest zła energia?
Zły duch mógł rozgościć się w naszych pomieszczeniach, sprawiając, że nie czujemy się w nich komfortowo, a dodatkowo zaczynamy zmagać się z różnymi problemami. Pozbyć się go możemy dzięki specjalnym metodom. Oparte są one przede wszystkim na działaniu ziół, aromaterapii oraz stosowaniu kadzideł, chociaż to nie wszystkie opcje!
A jak sprawdzić, czy w domu panuje zła energia? Najczęstsze jej przejawy to:
- kłótnie między mieszkańcami;
- chroniczne zmęczenie i senność;
- utrzymujący się pech;
- wieczny brak pieniędzy;
- ciągłe rozdrażnienie;
- choroby różnego rodzaju;
- bóle różnego pochodzenia;
- brak chęci do działania.
Co zrobić, aby w domu zagościła dobra energia?
Czasem trudno jest nam utrzymać dobrą energię, gdyż jesteśmy za bardzo związani z przeszłością i z krzywdami, jakie zostały nam wyrządzone. Dlatego też pierwszy krok do oczyszczenia domu to pozbycie się starych pamiątek, które przypominają nam o nieszczęśliwej przeszłości czy złych ludziach. Nie zaszkodzi też ogólne zrobienie gruntownych porządków. Dopiero, gdy już uporamy się z brudem, będziemy mogli przejść do właściwych rytuałów oczyszczających energię. Pamiętajmy, aby dobrze wywietrzyć wszystkie wnętrza, a dodatkowo dokładnie powycierać kurze w każdym, nawet najmniejszym zakamarku.
Najpopularniejszy sposób na złą energię polega na użyciu soli. Wystarczy rozsypać niewielką ilość przyprawy w kątach wszystkich pomieszczeń i pozostawić na 48 godzin. Po tym czasie sól odkurzamy. Często jednak zła energia wchodzi do wnętrza poprzez drzwi wejściowe. Pamiętamy więc, aby i je utrzymać w niegnanej czystości. Nie zapominajmy o myciu klamek, najlepiej roztworem z wody, soku z cytryny, octu oraz soli.
Ważny rytuał wypędzający z domu złą energię polega na okadzaniu pomieszczeń ziołami. To działanie znane już od wielu wieków, dzięki któremu wykorzystuje się aromatyczne rośliny i żywice. W ten sposób wzmocnimy harmonię, miłość czy nawet dobrobyt w domu. W celu przeprowadzenia rytuału wybierzmy odpowiednie zioła. Szczególnie polecana jest szałwia. Robimy z nich bukiet, który następnie zapalamy i czekamy, aż zacznie silnie dymić. Teraz, zaczynając od drzwi wejściowych, chodzimy po domu zgodnie z ruchem wskazówek zegara i staramy się, aby dym dotarł do wszelkich kącików czy trudno dostępnych miejsc. Na koniec rytuału trzeba powiedzieć na głos, w jakiej intencji okadzało się pomieszczenia.
Aby nasze działania przyniosły oczekiwane rezultaty, warto jeszcze zastosować się do kilku rad. Po pierwsze, powinniśmy wyrzucić wszystkie suche i sztuczne kwiaty, a zamiast tego stawiać na żywe okazy – cięte bądź w doniczkach. Unikajmy też wszelkich kolczastych gatunków, w tym kaktusów. Poza tym pozbądźmy się z domu zniszczonych luster, starych sztućców czy elementów odzwierzęcych – rogów, skór czy innych eksponatów.
A może chcesz być jeszcze bliżej dobrej energii? Zastosuj się więc do zasad tradycyjnej chińskiej aranżacji wnętrz – feng shui.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements