StoryEditorPolskie kino

Współczesne filmy polskie rozgrywające się na wsi

25.11.2022., 14:00h

Kino polskie jest niezwykle szczere. Bardzo często na filmowy warsztat jest brana polska wieś. Czasami są to sielskie klimaty gloryfikujące, a czasami dość mroczne analizy pełne zaskakujących wniosków. Tak czy inaczej, polska wieś inspiruje twórców do śmiałych wypowiedzi artystycznych.

Dzikie róże – film na plantacji róż

Dzikie róże to opowieść wyreżyserowana przez Annę Jadowską. W filmie zostały poruszone istotne kwestie związane ze społecznymi oczekiwaniami wobec kobiet, a także z samą relacją rodzic-dziecko. Reżyserka analizuje istotę macierzyństwa na podstawie historii Ewy (genialna Marta Nieradkiewicz), która mieszka na prowincji i zmaga się poczuciem winy zrodzonym na wskutek romansu z nastolatkiem. Jej codzienność to zajmowanie się domem, dwójką dzieci i oczekiwaniem na przyjazd męża (świetny Michał Żurawski), który pracuje za granicą. Podejrzenia, plotki, kryzysy i wreszcie niebezpieczne wydarzenia prowadzą do mocnej puenty. Wszystko odbywa się w otoczeniu przepięknych krajobrazów i plantacji dzikich róż, gdzie pracuje Ewa, pod okiem uważnych spojrzeń lokalnej społeczności. Anna Jadowska, na początku chciała nakręcić tę historię w okolicach Oleśnicy, w Ligocie Małej, gdzie sama się wychowywała, Jednak wybrała plantację róż leżącą w innej miejscowości. Zdjęcia kręcono m.in. w Lądku Zdroju i w okolicy Jelcza-Laskowic.

image
FOTO: MateriaŁy Dystrybutora

Twarz – film pełen stereotypów na temat wsi

Reżyserką jest uznana twórczyni – Małgorzata szumowska, a jednak nie ustrzegła się przed ślepą publicystyką, przez którą film jest jednostronny i pokazuje polską wieś w krzywym zwierciadle. Twarz” to przerysowany obraz, choć skłania do refleksji. Być może dlatego został nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem na festiwalu w Berlinie? To historia mężczyzny (Mateusz Kościukiewicz), który po tragicznym wypadku jako pierwszy Polak przeszedł operację przeszczepu twarzy. Gdy powraca w rodzinne strony, mierzy się z niezrozumieniem i odrzuceniem. Reżyserka zamiast skupić się na bohaterze analizuje Polaków, obrazując ich jako katolickich kołtunów. Powstała karykatura, która może być krzywdząca. Jeśli jednak spojrzymy na film jak na mroczną baśń dostrzeżemy jej inne walory, m.in. relacje syn-ojciec, radość z obcowania z naturą, niesamowite krajobrazy, jezioro, wzgórza, skały, piękny zabytkowy kościół w Tropiu. Film realizowano także na terenach Gródka nad Dunajcem i Łososiny Dolnej.

image
FOTO: MateriaŁy Dystrybutora

Dom zły – mroczna historii na wsi

"Dom zły” to niezwykle mroczne kino, trzymające w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Jego wartość artystyczną wzmacnia obsada: Arkadiusz Jakubik, Marian Dziędziel, Bartłomiej Topa, Robert Więckiewicz, Kinga Preis – wszyscy zagrali mistrzowsko! Niesamowita jest też reżyseria Wojciecha Smarzowskiego, o czym świadczą nagrody za scenariusz i reżyserię na FPFF w Gdyni. To jeden z ważniejszych rodzimych filmów ostatnich lat. Film kręcono w okolicach Gorlic, a jako główną lokalizację wykorzystano dom w Beskidzie Niskim. To tam milicja przeprowadza wizję lokalną z udziałem głównego oskarżonego. Historia jest pesymistyczna i brutalna, zaczyna się gdy do domu Zdzisława i Bożeny Dziabasów trafia przypadkowy gość, Edward Środoń. Po libacji dochodzi tam do tragedii. 

image
FOTO: MateriaŁy Dystrybutora

Z daleka widok jest piękny – malowniczo i złowrogo

To polski film z 2012 roku, w reżyserii Wilhelma Sasnala i Anny Sasnal. Opowieść toczy się w podkarpackiej wiosce. Obserwujemy codzienne życie bohaterów: gotowanie obiadu, pracę mężczyzn w lesie, letnie kąpiele w rzece. Główny bohater – Paweł, mieszka ze schorowaną matką. Na co dzień zbiera złom. Pewnego dnia znika. Wiejska społeczność zaskoczona tym faktem zaczyna rozkradać jego własność. Po jego powrocie zaczynają dziać się zaskakujące rzeczy. W filmie Sasnalów jest sporo pięknej natury i pozornie monotonnych tonacji. Warstwa wizualna zachwyca, nic dziwnego Wilhelm Sasnal to uznany na całym świecie polski malarz. Film kręcony był w miejscowości Zielona koło Krakowa.

image
FOTO: MateriaŁy Dystrybutora

Wszystkie nasze strachy – rzecz o homofobii

Daniel (znakomity Dawid Ogrodnik) jest artystą, katolikiem i aktywistą. Jego dzieła sa niezwykle cenione, zdobią domy w rodzinnej wsi i jednocześnie przyciągają tłumy na wystawy w Warszawie. Bohater nosi bluzę ozdobioną tęczowymi elementami, co wskazuje na jego stosunek do kwestii związanych z LGBT. Jako głęboko wierzący katolik i jednocześnie homoskesualista, wierzy w moc wiary. Uważa, że kościół nie powinien wykluczać takich osób jak on, według niego jest tam miejsce dla każdego bez względu na światopogląd i prywatne wybory. To dlatego postanawia rozprawić się z homofobią lokalnej społeczności. Wieś z filmu "Wszystkie nasze strachy", laureata Złotych Lwów na festiwalu filmowym w Gdyni, pokazuje rozbicie wspólnoty i walkę o jej integrację. Zdjęcia do filmu kręcono w Puńsku i Warszawie. Ten polski dramat obyczajowy z 2021 w reżyserii Łukasza Rondudy i Łukasza Gutta, opowiada historię artysty Daniela Rycharskiego. 

image

Wszystkie nasze strachy – rzecz o homofobii

FOTO: MateriaŁy Dystrybutora

image
Czas na seans!

Inspirujące filmy zagraniczne rozgrywające się na wsi

Angelika Drygas

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. maj 2024 14:06