StoryEditorRolnik szuka żony

Finał 10. edycji „Rolnik szuka żony”: polały się łzy. Darek i Artur w ogniu krytyki widzów

Za nami finał 10. edycji programu „Rolnik szuka żony”, który okazał się niezwykle emocjonujący. Kto pogodził się ze stratą, a kto pogrążył w cierpieniu?

„Rolnik szuka żony”: Waldemar zmienił zdanie i jest z Dorotą

Odcinek finałowy 10. edycji programu „Rolnik szuka żony” był spojrzeniem na powstałe w trakcie nagrań relacje z perspektywy 2 miesięcy. Jak się okazało, w związku Waldemara, który stworzył z Ewą, okazały się one decydujące. Rolnik nie znalazł porozumienia z ostatecznie wybraną przez siebie kandydatką. W trakcie nagrań odcinka finałowego wytykał jej, że nie umiała odnaleźć się w jego gospodarstwie i nie chciała się porozumieć z jego rodzicami.

Ewa natomiast uważała, iż to Waldemar był w stosunku do niej agresywny i nie chciał postawić się w jej sytuacji. Wraz z rozwojem wydarzeń rolnik coraz bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że wybrał źle i postanowił nawiązać kontakt z odesłaną na rzecz relacji z Ewą Dorotą, z którą, jak się okazało, jest obecnie w związku.

„Rolnik szuka żony”: Darek stwierdził, że Nicola jest dziecinna

Między Dariuszem a Nicolą również doszło do burzliwej dyskusji w finale 10. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Okazało się, że relacja rolnika i jego kandydatki nie przetrwała, a on zakończył ją w bardzo niekulturalny sposób. Już po emisji odcinka, w którym pokazana została randka na wyjeździe, widzowie mieli wątpliwości co do tego, czy związek przetrwa i się nie mylili. Jak wyjaśniła Nicola, starała się być w gospodarstwie Darka tak często, jak tylko było to możliwe. Zdaniem dziewczyny nie zrobiła nic, co mogłoby mu się nie spodobać, jednak wraz z upływem czasu czuła, że ich związek idzie w zupełnie inną stronę.

Darek, jako że nic nie miał na swoją obronę, zdecydował się wszystkiego wyprzeć, jednocześnie zrzucając winę na dziewczynę. Zdaniem rolnika Nicola miała zachowywać się jak dziecko, a ponadto nie umieć donieść do stołu szklanki z herbatą, żeby jej nie wylać, co „jest dla niego nie do przyjęcia”. Finalnie dziewczyna z widocznym trudem wybaczyła Dariuszowi, jednak szans na odbudowę tej relacji z pewnością nie ma, szczególnie że w trakcie rozmowy z Natalią, która pojechała do domu jako druga, okazało się, że rolnik napisał do niej wiadomość po emisji 1. odcinka 10. edycji „Rolnik szuka żony”, by oznajmić jej, iż dokonał złego wyboru, stawiając na Nicolę.

„Rolnik szuka żony”: Artur przyznał, że Sara „to nie jest to”

Równie emocjonalnie zakończyło się spotkanie Artura z Sarą. Po emisji odcinka, w którym rolnik przebywał na wyjeździe z dziewczyną, widzowie mieli nadzieję na to, że ich relacja przetrwa. Ku zaskoczeniu publiczności Sara oznajmiła, że nie są parą od tygodnia.

Powodem rozstania był nadmiar obowiązków wykonywanych przez Artura, który nie potrafił znaleźć czasu dla Sary, choć dziewczyna mimo swojej pracy wsiadała w pociąg, kiedy tylko mogła i jechał na wieś, by wesprzeć Artura w jego obowiązkach.

Rolnik stracił w oczach zarówno wybranej przez siebie trójki kandydatek, jak i widzów, których szczególnie rozczarowały wypowiedziane przez niego słowa o tym, że po nagraniach „rusza na łowy”.

„Rolnik szuka żony”: Anna jest w związku z Jakubem

Po wielu burzliwych dyskusjach i utracie wiary w to, że intencje Jakuba są szczere, Anna stworzyła z nim szczęśliwy związek. Rolniczka i jej wybranek wystąpili w odcinku finałowym jako para i nie ukrywali swojej radość.

Jak się okazało, żalu do zakochanych nie żywili również pozostali kandydaci wybrani przez plantatorkę warzyw, czyli Mikołaj i Dominik, ponieważ stwierdzili, że dobrze się stało. Relacja Anny i Jakuba rozwija się w swoim tempie, ale oboje zapewnili, iż mają wobec siebie poważne zamiary.

„Rolnik szuka żony”: Agnieszka kogoś poznała

W finale 10. edycji programu „Rolnik szuka żony” pojawiła się również Agnieszka, która nie zdecydowała się na kontynuowanie znajomości z żadnym z kandydatów. W studiu mogła ponownie porozmawiać z Jankiem, Irkiem i Mateuszem i wyjaśnić sobie to, co wydarzyło się w gospodarstwie.

Ostatecznie kobieta przyznała, że nie żałuje podjętej o udziale w programie decyzji i ma nadzieję na to, że wkrótce i ona będzie dzielić swoje szczęście z nowo poznaną osobą.

image
Rolnik szuka żony

„Rolnik szuka żony”: Marta Paszkin zdradziła termin porodu. To już niedługo!

Justyna Czupryniak

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. listopad 2024 18:22