„Rolnik szuka żony” – Waldemar w opałach, bo oszukał kandydatki
W gospodarstwie Waldemara z Pakości zawrzało, a wszystko za sprawą tajemnicy odkrytej przez reżysera programu. Jak się okazało, rolnik z Kujaw ukrywał przed kandydatkami, które przyjechały do jego gospodarstwa fakt, że nawiązał kontakt z kobietą spoza programu. Zobowiązany przez produkcję do wykonania telefonu Waldemar przeprowadził burzliwą dyskusję z kobietą. Okazało się, że mężczyzna nie tylko z nią pisał, ale również zdecydował się na nawiązanie głębszej relacji i pojechał do niej do domu. Rozmówczyni była zawiedziona, że rolnik tak nagle chce zerwać z nią kontakt, choć wydawało jej się, iż relacja ma potencjał. Kobieta nie rozumiała postępowania Waldemara, gdyż jej zdaniem wszystko szło w dobrym kierunku.
Ostatecznie podziękowała mu za znajomość i życzyła powodzenia na drodze do sławy. Zmieszany rolnik zdecydował się powiedzieć swoim kandydatkom o tym, co wydarzyło się między nim, a nieznajomą im kobietą. Stwierdził, że jest z siebie dumny i nie ma sobie nic do zarzucenia. Przebywające w gospodarstwie Ewa, Dorota i Anna doceniły szczerość Waldemara, jednak nie wiadomo, czy to zachowanie nie rzuci cienia na dalszy proces nawiązywania relacji.
„Rolnik szuka żony” – Agnieszka wciąż nie może znaleźć porozumienia z kandydatami
O tym, że Agnieszka jest konkretna, było wiadomo po opublikowaniu wizytówek, jednak moc jej, jak się okazuje, dominującego charakteru widzowie poznają z odcinka na odcinek. W oczach obserwatorów „Rolnik szuka żony” rolniczka stała się wiecznie niezadowolonym dyktatorem, które boją się jej kandydaci.
Jan, Mateusz i Ireneusz, którzy starają się o serce Agnieszki, choć próbują zdobyć jej pochwały, to częściej zdarza się, że są krytykowani. Rolniczka zarzuca im, że za mało o sobie mówią. Kobieta nie była również zadowolona, gdy po zakończonej jeździe konnej mężczyźni pochwalili ją, ponieważ uważała, że nie wszystko zrobiła dobrze. Agnieszka stwierdziła już, że Mateusz na pewno nie jest mężczyzną dla niej. Nie wiadomo, jednak kiedy kobieta zdecyduje się odprawić go do domu.
„Rolnik szuka żony” – Artur pożegnał Blankę
W gospodarstwie Artura przyszedł czas pierwszych pożegnań. Jego dom opuściła rezolutna Blanka. Rolnik stwierdził, że nie może znaleźć z nią porozumienia, ale był szczęśliwy z faktu, że zaprosił dziewczynę do gospodarstwa i mógł ją lepiej poznać.
Okazało się, że między Arturem a Aleksandrą poza kamerami doszło do pierwszego zbliżenia, jednak nie wpłynęło to na decyzję kandydatki, która nadal nie umiała jednoznacznie określić, czy mogłaby się przeprowadzić do rolnika. Najbardziej pozytywnie rozwija się relacja pomiędzy Arturem a trzecią z kandydatek, Sarą. Dziewczyna z chęcią przejęła stery ciągnika i przyznała, że z chęcią zmieniłaby swoje miejsce zamieszkania, by móc rozwijać relację z rolnikiem. Artur zapowiedział, że jeśli Ola nie zdecyduje się na przeprowadzkę, to ją pożegna.
„Rolnik szuka żony” – Dariusz poświęca za mało uwagi swoim kandydatkom
Również z gospodarstwa Dariusza jedna z kandydatek odjechała do domu, była nią Maria, która stwierdziła, że dalsza znajomość nie ma sensu.
Dziewczyny zarzuciły rolnikowi, że poświęca im zbyt mało uwagi i nie zadaje pytań, przez co trudno jest im mówić o sobie. W związku z tym Dariusz przygotował kolację, która jednocześnie stała się przyjęciem urodzinowym jego siostry, Magdy. Rolnik zabrał również na randkę Natalię. Kandydatka nie ukrywała, że trudno jest jej nawiązać z nim relację. W kolejnym odcinku na randkę pojedzie Nicole, dotychczasowa faworytka Dariusza.
„Rolnik szuka żony” – czy Jakub oszukał Annę?
Dzień w gospodarstwie Anny minął pod znakiem dziwnych zbiegów okoliczności. Rolniczka zapędziła swoich kandydatów do pracy, najpierw malowali półki, a potem wspólnie przygotowywali pomidorową z makaronem.
W międzyczasie w ogrodzie pojawił się brat uczestniczki, który zdecydował się ją poinformować o telefonie od byłej dziewczyny Jakuba. Kobieta zadzwoniła do brata Anny, by poprosić go o przekazanie jej informacji, że była narzeczoną Kuby krótko przed programem i jej zdaniem mężczyzna mógł być z rolniczką nieszczery. Ostatecznie wynik rozmowy poznamy w kolejnym odcinku.
Justyna Czupryniak