Ula Chincz mieszka na wsi, około 30 km od Warszawy, w domu, który przypomina tradycyjny dworek. Wnętrze jest niezwykle przytulne i swojskie, urządzone w klimacie rustykalnym. Liczy się tam swoboda i dobra atmosfera.
Ula Chincz wybrała wieś
Ula Chincz pokazuje swój dom na Instagramie. Widać, że czuje się w nim jak ryba w wodzie, z dala od zgiełku miasta i hałasu może napawać się ciszą i spokojem. Dziennikarka podkreśla, że mieszka na prawdziwej wsi, a nie w podmiejskiej sypialni. W tej miejscowości jest prawdziwie wiejski charakter z remizą, małym sklepikiem, serowarstwem, pasiekami i domem ludowym. Co prawda do centrum Warszawy musi dojeżdżać ponad 30 minut, a czasem i dłużej, ale śpiew ptaków o poranku i natura rekompensuje jej te niedogodności. Tym bardziej, że nie musi codziennie jechac do pracy na wyznaczoną godzinę.
Dom Uli Chincz jest klimatyczny
Jej dom to prawdziwa oaza, jest w nim dużo drewna i naturalnych materiałów. W salonie jest kilka sof, na których wylegują się psiaki. Piękny kominek, obrazy, pamiątki rodzinne, koce, poduchy, kwiaty.
Piękny ogród i zieleń
Urzeka przepiękna weranda i taras z miejscem do spożywania rodzinnych posiłków. Wokół zadbany duży ogród, oczko wodne i ukochany mostek prezenterki, gdzie może pozbierać myśli.
Plusy i minusy mieszkania na wsi
Ula Chincz uwielbia spędzać czas w ogrodzie. Sama kosi trawnik, choć zajmuje jej to około 3 godziny. W jednym z filmików wylicza wady i zalety mieszkania na wsi. Szczerze opowiada o swojej przeprowadzce. Minusem wiejskiego domu są dojazdy do miasta, ogrom pracy w ogrodzie i samodzielne naprawy, które wielokrotnie wymagają sporych nakładów finansowych. Plusów jest zdecydowanie więcej – komfort życia, natura, wolność, przestrzeń, intuicyjne życie rodzinne ze zwierzakami…
Ula Pedantula na co dzień
Ula Chincz jest dziennikarką telewizyjną i reporterką. – Dla programu DDTVN stawia czoła najróżniejszym zadaniom; żegluje na jachcie do regat okołoziemskich, skacze ze spadochronem z autorem książki o strachu albo patroluje miasto z zespołem konnej policji. Rozmawia. Przeprowadziła kilkaset wywiadów. Jej rozmówcami byli m.in z Carla Bruni, Jamie Olivier, Lisą Stansfield czy Marcin Gortat – czytamy na jej stronie.
Od 2014 roku pracuje w „Dzień Dobry TVN” jako reporterka, a czasem jako współprowadząca. jest autorką popularnego bloga i kanału na YouTube „Ula Pedantula” poświęconego codziennym domowym wyzwaniom.
Angelika Drygas
Fot. ulapedantula/Instagram