Wojewódzkie inspektoraty Inspekcji Handlowej poddały badaniu 10 płyt indukcyjnych. Co więcej, wszystkie produkty przetestowano w laboratorium. Eksperci zbadali nie tylko zgodność oznakowania ze stanem faktycznym, ale także ich konstrukcję.
Płyty indukcyjne – kto podlega kontroli?
Przedsiębiorców, którzy będą podlegać kontroli, typuje się na m.in. na podstawie monitoringu prowadzanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz Inspekcję Handlową. Pod uwagę bierze się także tzw. sygnały medialne oraz informacje zebrane wśród konsumentów i przedsiębiorców.
Płyty indukcyjne – jak przebiegała tegoroczna kontrola?
Inspekcja poddała kontroli 5 sklepów detalicznych i 5 wielkopowierzchniowych, a 4 z nich prowadziły również sklepy internetowe. Kontroli podlegały wyroby udostępniane na rynku przez 5 producentów, 2 importerów i 3 dystrybutorów wewnątrzunijnych. Zbadano 10 płyt indukcyjnych. Wśród nich znalazły się: 2 wyroby z Rumunii, 2 z Włoch oraz po 1 z Polski, Słowenii, Czech, Niemiec, Turcji i Chin.
Dlaczego przeprowadzono kontrolę płyt indukcyjnych?
Tegoroczną kontrolę płyt indukcyjnych wywołały sygnały konsumentów. Jak przyznaje Inspekcja Handlowa:
– Kontrola płyt indukcyjnych do zabudowy była dla nas pierwszą sprawdzającą tego typu urządzenia.
Naturalnie, kontrole przeprowadza się ze względów bezpieczeństwa – prezes UOKiK wraz z Inspekcją Handlową dba o to, by konsumenci mogli korzystać wyłącznie z bezpiecznych i prawidłowo oznakowanych produktów.
Płyty indukcyjne – co podlegało kontroli?
Inspektorzy zweryfikowali oznakowania pod kątem wymagań formalnych. Oto lista zaleceń, które musiały spełniać badane produkty:
- prawidłowa deklaracja zgodności,
- dokumentacja techniczna,
- dane identyfikacyjne producenta/importera,
- informacje identyfikujące płytę indukcyjną,
- znak CE,
- poprawna instrukcja w języku polskim.
Kontrola oznakowania i wymagań formalnych – wyniki
Według raportu UOKiK wszystkie płyty indukcyjne były prawidłowo oznakowane. Problem pojawił się w przypadku deklaracji zgodności. Jeden z badanych modeli miał nieprawidłowo sporządzoną deklarację. Z czego to wynika? Nie ma dowodów na to, że producent sprawdził spełnianie obowiązujących wymagań.
Wyniki i efekty badań laboratoryjnych płyt indukcyjnych
Podczas badań laboratoryjnych sprawdzono bezpieczeństwo konstrukcji płyt indukcyjnych. Skupiono się na elementach grzejnych. Badanie obowiązywało sprawdzenie takich funkcji elementów grzejnych jak: samoistne wyłączanie się po rozlaniu cieczy lub położeniu wilgotnej szmatki na panelu kontrolnym; uruchamianie się po wykonaniu przynajmniej dwóch ręcznych operacji; włączanie się po położeniu na nich naczynia po 10 minutach przerwy oraz czy wizualny wskaźnik informuje o ich aktywności.
Zaobserwowano nieprawidłowości w 3 z 10 modeli płyt indukcyjnych. Problem dotyczył samoistnego włączania się po rozlaniu cieczy lub położeniu wilgotnej szmatki na panelu kontrolnym. Maksymalnym dopuszczalnym czasem na wyłączenie się płyty w takiej sytuacji to 10 sekund. W 2 przypadkach – panel w ogóle się nie wyłączył. Dlaczego ta funkcja jest istotna? Samoistne włączenie pola grzewczego może doprowadzić do poparzenia użytkownika, a nawet do pożaru.
Płyty indukcyjne – wyniki i efekty kontroli
Łączna liczba zakwestionowanych płyt indukcyjnych to 4 (w tym 3 w wyniku badań laboratoryjnych oraz 1 z powodu niezgodności formalnej). Wszczęto 3 postępowania administracyjne, których efektem może być nałożenie kar (płyty indukcyjne: Candy CTP644MCBB, CONCEPT IDV 2260N IDV226022300169 oraz AMICA PBP4VI525FTB4SAC /: PIG6543TSUN 2.1). Ostatecznie, jeden przedsiębiorca podjął dobrowolne działania naprawcze po stwierdzeniu niezgodności formalnych (płyta indukcyjna Matmässig 61B4A00AA).
Sprawdź, weryfikuj i pamiętaj – porady dla przedsiębiorców
Przedsiębiorcom zaleca się sprawdzenie obowiązków, jakie przypadają im w przypadku pełnienia funkcji producenta, importera lub dystrybutora oraz zapoznanie się z normami i przepisami obowiązującymi w UE – zwłaszcza, gdy sprowadzają wyroby spoza niej, np. z Chin.
Należy również pamiętać o weryfikowaniu produktów. Istotne jest zweryfikowanie, czy: deklaracja zgodności i oznakowanie CE zostały prawidłowo sporządzone; produkt posiada instrukcję i ostrzeżenia dot. bezpiecznego użytkowania w języku polskim oraz prawidłowe oznakowanie danymi producenta/importera.
Warto pamiętać, że niestosowanie się do określonych zasad może skutkować karą:
- do 100 tys. zł – za wprowadzenie do obrotu przez producenta lub importera produktu niezgodnego z wymaganiami (np. pod względem konstrukcyjnym);
- do 10 tys. zł – za każdą niezgodność formalną, np. brak danych producenta/importera;
- do 20 tys. zł – za brak oznakowania CE.
Niebezpieczne produkty zostaną zgłoszone przez UOKiK do unijnego systemu Safety Gater RAPEX, by nie trafiły do europejskich konsumentów.
Płyty indukcyjne – wskazówki dla konsumentów
Przy zakupie płyty indukcyjnej warto zwrócić uwagę na to, czy produkt:
- ma widoczny, czytelny i trwały znak CE;
- ma instrukcję i informację bezpiecznego użytkowania w języku polskim;
- jest oznakowany danymi producenta/importera.
Pamiętaj, by zlecić jej zainstalowanie specjaliście, tj. elektrykowi z uprawnieniami. Zaleca się również nie zostawiać niczego w polu grzejnym płyty ani przy panelu kontrolnym bez nadzoru – istnieje ryzyko samoistnego włączenia się płyty i podgrzania zawartości garnka, co może skutkować poparzeniem lub nawet pożarem.
Źródło: Raport UOKiK
Oprac. Patrycja Lisowska
fot. envato elements