StoryEditorAlpaki na wsi

Sposób na wieś: hodowla alpak. Jak to wygląda u Małgosi z Alpaczino Dyziówka?

12.01.2023., 18:00h

Z czym kojarzą się alpaki? Ze słodkimi wielkimi oczami, przyjemną wełną, terapią, spokojem. Te zwierzęta mogą być także atrakcją agroturystyczną przyciągającą turystów. Czy ich hodowla może być ciekawym sposobem na wieś?

Wieś daje nowe perspektywy życia, otwiera nas na nowe nieoczywiste doświadczenia i zmianę dotychczasowych przyzwyczajeń. Wieś bywa schronieniem dla osób, które poszukują nietuzinkowych dróg. Ważne, aby mieć klarowny pomysł na siebie, podszyty szczerą intencją i rzeczywistym pragnieniem. Jednym z nich może być założenie hodowli alpak. Jak to wygląda w praktyce? O swoich doświadczeniach opowiedziała nam Małgorzata, właścicielka Alpaczino Dyziówki.

Alpaczino Dyziówka – pomysł na siebie

Dlaczego alpaki? Tak naprawdę zadecydował los. Wypadek narciarski uniemożliwił Małgosi kontynuowanie swojej drogi zawodowej. Stomatolog przecież musi mieć stuprocentowo sprawne ręce. Długo szukała alternatywy na życie, a że od zawsze kochała naturę i zwierzęta, poczuła, że chce założyć hodowlę. Zainspirowana artykułem o alpakach zaczęła drążyć temat. Wybrała alpaki, ponieważ to zwierzęta, które nie są przeznaczane na ubój. W naszym kraju nie spożywa się ich mięsa (choć w Ameryce Południowej, ojczyźnie alpak jest zgoła inaczej). W Polsce alpaki hoduje się ze względu na walory ich runa, a także właściwości terapeutyczne. Nie bez przyczyny nastała moda na alpakoterapię i alpakorekreację. Alpaki mają świetny wpływ na dzieci, skołatane nerwy dorosłych i maluchy pozostające w rozmaitych spektrach czy chorujące na poważne schorzenia.  

image

Alpaczino Dyziówka

FOTO: Alpaczino.dyziowka/instagram

Alpaki i ich wielkie moce

Alpaki wyciszają i uwalniają nas od przebodźcowania. W taki też sposób alpaki funkcjonują w Alpaczino Dyziówce – podchodzą, dają się nakarmić, towarzyszą gościom wypoczywającym w klimatycznych drewnianych domkach w pięknej podkarpackiej krainie zieleni. Można je wziąć na spacer i pobyć z nimi, po prostu. Samo przebywanie dostarcza wielką radość.

image

Alpaczino Dyziówka

FOTO: Alpaczino.dyziowka/instagram

Alpaka nie daje ani mleka, ani mięsa, więc właściciele stawiają na ich wspaniałe runo, przerabiając je na ekskluzywne wyroby. W Alpaczino nie znajdziemy zajęć terapeutycznych, ale za to prześpimy się w pościeli z wełny alpaki, a to naprawdę niecodzienne doświadczenie.  

Niezwykłe właściwości alpaczego runa

Małgosia z Alpaczino postawiła na runo. – Oczywiście, sprzedajemy nadwyżki zwierząt, ale generalnie pozyskujemy runo, z którego produkujemy: kołdry, poduszki, włóczkę, a z niej drobną galanterię: czapki, skarpetki, szale, szaliki i rzeczy na zamówienie, np. swetry lub pledy – podkreśla alpacza mama. Te produkty nie należą do najtańszych, ale ich walory termiczne są wyjątkowe.

image

Alpaczino Dyziówka

FOTO: Alpaczino.dyziowka/instagram

Jakimi zwierzętami są alpaki?

Są to zwierzęta inteligentne, niezwykle piękne i urokliwe, kojarzą się z pluszakami. A tymczasem są czujne, płochliwe, boją się zagrożenia, ale na szczęcie można je oswoić.  

Największe wyzwania hodowli alpak – Alpaczino Dyziówka

– Dla mnie najtrudniejszy jest okres porodowy. Wtedy bywa rożnie, ponieważ poród nie zawsze jest książkowy i potrzebna jest pomoc. Dobrze jeśli możemy poradzić sobie sami, ale często potrzebna jest pilna interwencja weterynaryjna, a z tą bywa różnie. Brakuje „alpaczych” lekarzy. Zdarza się, że matka nie karmi malucha i trzeba go odchować na butelce. Wiąże się to z karmieniem co kilka godzin, również w nocy. Podsumowując, najtrudniejsze są choroby, komplikacje okołoporodowe i wychowywanie alpaczych dzieci.

Czy alpaki to zwierzęta łatwe w utrzymaniu?

Małgorzata dementuje opinie mówiące o tym, że alpaki to zwierzęta mało wymagające. Aby je hodować, trzeba je dobrze znać i obserwować, dbać o nie z uważnością. Tak naprawdę tylko po zachowaniu da się wyłapać jakiekolwiek objawy schorzeń. Leczenie bywa trudne i drogie, a czasem kończy się porażką. Niestety alpaki późno sygnalizują trawiące je choroby.

Strzyża – ile razy w roku? Alpaczino Dyziówka

Kolejnym trudnym wyzwaniem jest strzyża – czyli strzyżenie alpak. Odbywa się raz w roku, w Dyziówce najczęściej na początku maja i jest to niezwykle ciężka praca. Wszystko po to, aby zapobiegać skutkom przegrzania w upalne dni, a przy okazji pozyskać runo do dalszego przerobu. 

Alpaczino Dyziówka – wielkość stada

Ile alpak znajduje się w stadzie Alpaczino? –  Początki były skromne. Zaczęliśmy od 5 zwierząt: 4 samic z maluchem płci męskiej, ale powoli rozwijaliśmy hodowlę. Korzystaliśmy z krycia zewnętrznego i wkrótce urodziło się dwóch alpaczych chłopaków, którzy przez dwa lata służyli stadu. Jednak aby poprawiać jakość stada, musieliśmy sięgać po samce z innych miejsc. Nadal korzystamy z kryć zewnętrznych, mimo że mamy już własne samce reprodukcyjne. Obecnie w stadzie jest 26 alpak, które towarzyszą gościom podczas wypoczynku. Są wypuszczane na trawnik, wchodzą na taras. Można z nimi przebywać, karmić je, spać w pościeli z wełny alpak i nabyć nasze wyroby – podsumowuje właścicielka Alpaczino Dyziówki.  

 

Inną, nieco zaskakującą niespodzianką jest... bycie oplutym przez alpakę. Dzieje się tak, gdy zwierzę się mocno zdenerwuje. To zapewne atrakcja niezapomniana, ale o tym przekonajcie się sami!

image
Krótki poradnik

Jak samemu założyć gospodarstwo rolne od zera?

Szczególne właściwości wełny z alpak

Wełna alpak jest bardzo ciepła i wytrzymała. Runo zwierząt dobrej jakości jest wyjątkowo delikatne i "nie gryzie", jest przyjemne w dotyku. Ponadto ma właściwości higroskopijne, dzięki czemu pochłania wilgoć – nie pocimy się w pościeli i w odzieży wykonanej z wełny alpak. Runo to jest hipoalergiczne, nie zawiera lanoliny, która jest pożywką dla roztoczy, czyli popularnych alergenów. 

Angelika Drygas

fot. alpaczino.dyziowka/Instagram

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
03. grudzień 2024 16:41