Do gazetek zaglądają konsumenci z miast liczących 200-499 tys. ludności oraz 5-19 tys. mieszkańców. – W dużych i średnich miastach Polacy mają dostęp do większej liczby placówek różnych sieci handlowych, więc przeglądanie gazetek służy nie tylko szukaniu konkretnych artykułów w promocjach, ale też jako pomoc w wyborze jak najtańszego sklepu. Mając do wyboru kilka dyskontów, hipermarketów i supermarketów, można wybrać tego retailera, który w danym momencie przedstawia najkorzystniejszą ofertę – zauważa Yves Frerot z Hiper-Com Poland. Okazuje się także, że to kobiety są częściej skłonne do wyszukiwania najlepszych okazji zakupowych. W jakim wieku konsumenci najchętniej kierują się gazetkowymi promocjami? 35-44 lat, 25-34 lat i 45-54 lat: – Z moich obserwacji wynika, że najbardziej aktywne pod tym względem są osoby, które wychowują dzieci. Dla nich oszczędzanie na zakupach ma szczególnie duże znaczenie. Wysokie zaangażowanie kobiet w wieku 35-44 lat wynika z faktu, że często to one zarządzają domowym budżetem i podejmują decyzje zakupowe – stwierdza prof. Andrzej Szymkowiak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu (cytaty za MondayNews).
90% Polaków korzysta z gazetek promocyjnych
Skąd te dane? Te cenne informacje dotyczące zachowań zakupowych pochodzą z badania zrealizowanego na potrzeby projektu branżowego „BLIX AWARDS – Wybór Konsumentów”. Sondaż został przeprowadzony wśród ponad tysiąca dorosłych Polaków. Okazuje się, że zainteresowanie okazjami wzrosło w ostatnich latach, co jest związane nie tylko z rosnącymi cenami, ale także z rozwojem technologii i dostępem do gazetek w formie cyfrowej. – Polscy konsumenci są coraz bardziej świadomi i wymagający. Wysoka inflacja zachęca do uważniejszego zarządzania domowym budżetem, a więc również do studiowania gazetek i znajdowania w nich atrakcyjnych ofert – przekonuje Maciej Ptaszyński z Polskiej Izby Handlu (PIH).
Najlepiej zarabiający szukają promocji
Gazetki przyciągają dobrze zarabiających konsumentów z wypłatą w granicach 7000-8999 zł lub 5000-6999 zł netto miesięcznie – to zaskakujący wniosek z badania. – Zasobni konsumenci mają zazwyczaj najbardziej wypełnione koszyki. Kierując się aktualnymi ofertami promocyjnymi, realnie mogą najwięcej zaoszczędzić przy zakupie dużej ilości produktów. Osoby te gotowe są kupić wiele artykułów na zapas, jeśli tylko są na nie rabaty – wyjaśnia dr Krzysztof Łuczak, wieloletni ekspert rynku retailowego Jeszcze kilka lat temu przeglądanie gazetek przypisywano głównie osobom, które zarabiały 1000-2999 zł netto miesięcznie.
Pogoń za sklepowymi promocjami
Badanie pokazało, że Polacy zaglądają do gazetek z promocjami 2-3 razy w tygodniu, dotyczy to 37,3% osób, raz na 7 dni – 27,6%, 2-3 razy w miesiącu – 12,6%. Do codziennego analizowania ofert przyznaje się 11% konsumentów, a 5,1% robi to raz w miesiącu. W jakich grupach wiekowych rozkładają się te dane procentowe? 2-3 razy w tygodniu gazetki analizują konsumenci w wieku 75-80 lat oraz 35-44 lat, najczęściej z miast liczących 100-199 tys. mieszkańców lub 20-49 tysięcy ludności, zarabiający ponad 9000 zł na rękę lub 3000-4999 zł netto miesięcznie.
– Wyniki te nie są zaskoczeniem. Seniorzy zwykle rozsądnie gospodarują pieniędzmi. Z kolei osoby w średnim wieku mogą mieć zobowiązania finansowe mocno obciążające ich budżety, jak np. kredyty czy opłaty związane z edukacją dzieci. Natomiast mieszkańcy małych i średnich miast często mają mniej dostępnych opcji zakupowych, co może je skłaniać do szukania okazji w gazetkach. Polacy o wyższym statusie ekonomicznym zazwyczaj są świadomi cen i chętnie korzystają z każdej promocji – komentuje Katarzyna Grochowska z Hiper-Com Poland.
Na fakt zainteresowania bardzo dobrze zarabiających Polaków ofertami z gazetek promocyjnych reagują sieci handlowe, które coraz częściej obniżają ceny produktów premium. Są one eksponowane na pierwszych stronach publikacji.
Oprac. Angelika Drygas
Fot. envato elements
Źródło: MondayNews
