Rząd właśnie przyjął projekt ws. cen prądu w 2023 r. dla gospodarstw domowych na poziomie z 2022 r. O decyzji poinformował na antenie TVP Info rzecznik rządu Piotr Muller. – Rząd przyjął projekt ustawy o zamrożeniu cen, dzisiaj zostanie on skierowany do sejmu, żeby na najbliższym posiedzeniu posłowie mogli się tym zająć. Projekt gwarantuje, że do określonej ilości kilowatogodzin będą stałe ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych – powiedział rzecznik rządu w TVP. Koszt tego rozwiązania oszacowano na ok. 23 mld zł.
Kto będzie miał najtańszy prąd w limicie 3000 kWh?
Rząd zadecydował, że dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników limit będzie najkorzystniejszy i wyniesie 3000 kWh, a nie 2600 kWh jak wcześniej planowano.
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku
Pozostałe osoby, chcąc skorzystać z niższych cen prądu, będą musiały zmieścić się w limicie zużycia na poziomie 2000 kWh rocznie. W przypadku gospodarstw domowych zamieszkanych przez osoby z niepełnosprawnościami limit pozostał na poziomie 2,6 MWh. Jak to się ma do rosnących stawek i zmian, które pojawiają się często jak w kalejdoskopie? Wielkość tego limitu jest zbliżona do mediany średniego zużycia energii w gospodarstwie domowym w roku 2020. Ustawa ma po prostu zagwarantować, że niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej w taryfach na rok 2023, odbiorcy mogą być pewni stabilizacji rachunków za prąd na poziomie cen i stawek opłat taryfowych z roku 2022, oczywiście do pewnego momentu. Z jednej strony ustawa gwarantuje bezpieczeństwo cenowe, z drugiej zaś mobilizuje obywateli do… bardziej oszczędnego korzystania z energii elektrycznej!
Jakie ceny poza limitem?
Gospodarstwa domowe, po przekroczeniu zużycia limitu za każdą kolejną zużytą kWh, będą rozliczane według cen i stawek opłat, które obowiązują w taryfie danego przedsiębiorstwa z 2023 r. lub w przypadku ofert wolnorynkowych – według cen zawartych w umowie ze sprzedawcą.
Rada Ministrów wyjaśnia, że każda polska rodzina – również ta, która zużywa np. 2,7 kWh rocznie – skorzysta na zamrożeniu cen do limitu 2 tys. kWh. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego przyniesie to oszczędności w wysokości 150 zł miesięcznie na jedno gospodarstwo domowe.
Dodatek energetyczny
Nie zapominajmy, że nowe przepisy mają także wprowadzić dopłatę do ogrzewania na prąd – będzie ona przysługiwać gospodarstwom domowym, gdzie to właśnie prąd jest głównym źródłem ciepła. Na razie nie wiemy jeszcze, ile dokładnie dodatek będzie wynosił, ale wiadomo już, że podobnie jak w przypadku innych dodatków energetycznych, warunkiem jego uzyskania będzie wpis i zgłoszenie źródła do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Kolejna zasada – jedna kwota wsparcia na jedno gospodarstwo domowe i oczywiście na dofinansowanie nie mogą liczyć osoby, które złożyły wniosek o dodatek na inne źródło ciepła. Prognozuje się, że dla gospodarstw domowych, które zużywają energię elektryczną do ogrzewania i wykorzystują pompy ciepła wprowadzony zostanie specjalny dodatek elektryczny w wysokości 1000 zł. Natomiast w przypadku rocznego zużycia energii elektrycznej ponad 5 MWh, zostanie on podwyższony do 1500 zł.
Rekompensaty dla przedsiębiorstw
Nowa ustawa przewiduje także system rekompensat dla przedsiębiorstw obrotu i dystrybucji, gdzie podmiotem odpowiedzialnym za ich wypłatę będzie Zarządca Rozliczeń S.A.
Ustawa ma też zobowiązać kierowników jednostek finansów publicznych do ograniczenia zużycia energii elektrycznej o 10 proc. w IV kwartale br. oraz w 2023 r. w stosunku do średniorocznego zużycia energii elektrycznej odpowiednio w latach 2018-2019 oraz w roku 2022.
Połączenie PKN Orlen z PGNiG
Na poniedziałkowym posiedzeniu zdecydowano także o połączeniu PKN Orlen z PGNiG. Plan zakłada przeniesienie całego majątku PGNiG na PKN Orlen w zamian za akcje Orlenu przyznawane akcjonariuszom PGNiG. W zamian za jedną akcję PGNIG akcjonariusze spółki otrzymają 0,0925 akcji połączeniowej.
Więcej o limitach dla rolników: Tygodnik Poradnik Rolniczy
Angelika Drygas
Fot. envato elements
