StoryEditorNasze zdrowie

Czy sztuczna Inteligencja zastąpi nam lekarza?

17.02.2023., 12:00h
Diagnostyka w wydaniu bota wydaje się być jakąś manią dalekiej przyszłości. Rzeczywistość jednak wygląda inaczej. Już trwają prace nad tym, jak wprowadzić sztuczną inteligencję do świata lekarskiego. Na jakim etapie są badania?

Koronawirus przyzwyczaił nas do zdalnej opieki medycznej – co kiedyś raczej nie mieściło nam się w głowach. A to dopiero początek przeobrażeń, które czekają nas w przyszłości.  Medycyna otwiera się na technologiczny postęp i szuka ultranowoczesnych rozwiązań.  – Sztuczna inteligencja to maszyna statystyczna. Już teraz może być przydatna w medycynie, ale trzeba uważać, bo zagrożeń jest sporo – podkreśla Jan Zygmuntowski, pracownik naukowy Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie (cytaty za PAP Media Room). Naukowiec tą kwestią zajmuje się w swojej pracy doktorskiej. Temat doktoratu to umiejętne łączenie zbiorów do trenowania Sztucznej Inteligencji tak, by uniknąć nadużyć.

Sztuczna inteligencja i jej siła działania

W wielu dziedzinach życia i branżach sztuczna inteligencja (SI) spowodowała sporo dobrego zamieszania. Jan Zygmuntowski przyznaje, że SI może znaleźć zastosowanie w rozpoznawaniu obrazów rentgenowskich. – Pliki są tutaj wystandaryzowane, podobne, nie jest to tak trudne, jak w przypadku ludzkiej mowy. Ponadto jest też wspomaganie w procesie terapii, np. lekarzy w czasie operacji, kiedy SI „sugeruje” coś. Ale algorytmy mają też zastosowanie w wynajdowaniu nowych leków, są pomocne w badaniach i rozwoju – przekonuje naukowiec.

image
Telefony szkodzą

Jak smartfony wpływają na zdrowie dzieci?

Problem nastąpić może wtedy, gdy SI zaczyna tworzyć nieprawdę, czyli "halucynuje", ponieważ samodzielnie wybiera z bazy zdania i informacje. To powód, aby twierdzić, że nie może zastąpić na przykład klasycznego wywiadu lekarskiego. Chodzi o to, aby znaleźć rolę dla SI w medycynie i zarządzać nią w sposób kontrolowany. Ekspert ma na myśli np. wspomaganie lekarza w diagnostyce, wyłapywanie istotnych treści i sugerowanie rozwiązań.

Kobot i badania krwi

Wszystko rozbija się o brak pracowników w sektorze medycznym. Boty miałby tę lukę wypełnić. Niestety, istnieje ryzyko pomyłek prowadzących do zagrożenia zdrowia pacjenta, a nawet śmierci. – Jeśli mamy dużo danych zebranych na temat morfologii krwi i robot wyszukuje patterny – wzorce nieoczywiste, które umknęłyby człowiekowi, wspomaga w ten sposób pracę lekarza. Profesor Aleksandra Przegalińska z Akademii Leona Koźmińskiego nazywa to "kobotem", czyli botem kooperatywnym. Ale zupełnie czymś innym jest wyrzucenie z procesu diagnostycznego człowieka, któremu trzeba odpowiednio zapłacić – przypomina Jan Zygmuntowski. Bot, który napotyka na braki w bazie, może zacząć wymyślać diagnozę i nieadekwatne zalecenia. Specjalista dodaje, że dlatego boty są douczane na specjalistycznych zbiorach danych. Choć i tak ryzyka halucynacji nie można zupełnie zniwelować.

SI i największe trudności 

Wszystko, co jest powtarzalne i ma związek z problematyką wcześniej już opisaną, jest proste do wyłapania przez bota. Natomiast, będzie on miał problem z prawdą, bo przecież sam nie jest w stanie ocenić, co nią jest. – Wszędzie, gdzie jesteśmy na styku człowiek i jego zachowanie, kreatywność a maszyny, nasza wrodzona nieprzewidywalność, która jest źródłem kreatywności i godności człowieka, zawsze będzie działać jak wrzucanie piachu w tryby tej maszyny – podkreśla naukowiec. Podobnie jest np. z ironią, bot tego nie wyłapie. 

SI w życiu codziennym 

SI może zminimalizować wiele problemów w naszym życiu. To się już dzieje, kiedy korzystamy z wyszukiwania najszybszej drogi do pracy czy tłumaczenia stron internetowych. Jednak SI, przynajmniej na razie, nie zastąpi całkowicie lekarzy. Aktualnie zapewnia pomoc pracownikom służby zdrowia. Jednak ten temat jest tak fascynujący i przyszłościowy, że zajmują się nim także startupy.

SI w branży medycznej to np.

  • wirtualny asystent na infolinii lub chat bot na stronie, który może być przydatny w czasie umawianie wizyty,
  • pomaga w leczeniu psychiatrycznym wyłapując zmiany nastroju (jako awatar),
  • roboty, które pomagają osobom starszym,
  • robot-asystent podczas operacji.

Podsumowując, jeśli sztuczna inteligencja będzie wprowadzana ostrożnie i w sposób kontrolowany, wpłynie pozytywnie na wydajność opieki medycznej. A co będzie dalej? Zobaczymy. 

Angelika Drygas

fot. envato elements

Źródło: PAP Media Room

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. wrzesień 2024 04:27