Mityngi morsów nad jeziorem czy morzem to tak naprawdę atrakcyjne spotkania o charakterze towarzyskim. Wiele osób w ten sposób spędza swój wolny czas, poznając przy tym ciekawych ludzi, nawiązując interesujące znajomości. Mówi się, że morsy cieszą się lepszą odpornością i wydolnością organizmu. Zimna woda dodatkowo poprawia krążenie i dodaje energii na cały dzień. Morsowanie rządzi się jednak swoimi prawami – należy zachować ostrożność i dobrze przygotować się do tych orzeźwiających zanurzeń. Ważne, aby organizm stopniowo przyzwyczajał się do zimniejszej wody, co zminimalizuje ryzyko doznania szoku termicznego.
Kiedy najlepiej morsować?
Morsowanie najlepiej rozpocząć w październiku lub listopadzie. Zanim zanurzymy ciało w jeziorze, warto przyzwyczaić się do krótkich zimnych pryszniców. Należy pamiętać, aby nie pić alkoholu, a przed wejściem do zimnej wody trzeba zrobić rozgrzewkę. Pierwsze kąpiele powinny trwać od pół do jednej minuty, dopiero wytrawny mors może spędzić do 5 minut w lodowatej wodzie.
Zalety morsowania:
- hartowanie organizmu,
- zwiększanie odporności,
- uśmierzanie bólu,
- redukcja stanów zapalnych,
- przyspieszanie metabolizmu,
- ujędrnienie ciała,
- redukcja cellulitu,
- usprawnianie spalania tkanki tłuszczowej,
- niwelowanie stanów depresyjnych,
- usuwanie toksyn z organizmu,
- ochrona przed szkodliwym działaniem wolnych rodników,
- wydzielanie endorfin i poprawianie samopoczucia,
- zwiększanie wydolności fizycznej i odporności na zimno.
Przeciwwskazania do morsowania
Nie każdy może morsować. Nie każdy organizm dobrze znosi szok spowodowany tak nagłym wyziębieniem. Zimnych kąpieli powinny unikać kobiety w ciąży i dzieci poniżej 13. roku życia, osoby cierpiące na niewydolność serca, choroby serca, padaczkę, zakrzepicę żył, nadczynność tarczycy, osoby z niewydolnością nerek, dializowane, cierpiące na boreliozę, mające problemy z ciśnieniem, będące po zawale czy udarze.
Jak przygotować się do morsowania?
W dniu, w którym chcemy morsować, należy zadbać o wypoczynek i lekką dietę. Dobrze jest morsować z kimś doświadczonym i zaufanym. Zimnych kąpieli można zażywać w jeziorze, rzece, morzu, a także w przeręblach. Najlepsze są słoneczne jesienne popołudnia. Do morsowania przydadzą się: strój kąpielowy, ręcznik, czapka zimowa i rękawiczki, buty do kąpieli, ciepły i wygodny strój na zmianę, szlafrok, koc termiczny, gorący napój w termosie.
Etapy morsowania
Zimną kąpiel musi poprzedzać 15-minutowa rozgrzewka, a samo wchodzenie do wody powinno być zdecydowane, jednak zanurzamy się stopniowo – warto pamiętać o napinaniu mięśni i nabieraniu powietrza. Lodowata woda po krótkim czasie chłodzi skórę w taki sposób, że przestajemy odczuwać zimno. Stanie w zimnym jeziorze będzie przyjemne i komfortowe. Można także smarować się wodą i zanurzyć aż po szyję. Istnieje tzw. drugie wejście. Po pierwszym należy zrobić ponowną krótką rozgrzewkę, jak: pajacyki czy skakanie i znów wejść do wody na maksymalnie minutę! Po tym czasie suszymy się, ubieramy, rozgrzewamy napojem i wykonujemy ćwiczenia.
Angelika Drygas
Fot. envato elements
