Drożejący cukier to nie tylko problem dla osób, które zamierzają zrobić zapasy na zaprawy, ale także widmo drożejących produktów, które mają go aż nadto w składzie, czyli słodyczy i napojów.
Ceny cukru – przyczyny kryzysu
Money.pl pisze, że przyczyną wzrostu cen są niskie zbiory trzciny cukrowej w Brazylii i Indiach oraz buraków cukrowych we Francji (ze względu na ulewy). Sytuację pogarszają rosnące koszty produkcji. Kryzys ciągnie się już od kwietnia – wtedy kontrakty na cukier na giełdzie w Londynie podskoczyły o 20 procent, w USA natomiast wzrosły o 17 procent. W Brazylii część zakładów rozważa użycie etanolu, aby skorzystać z lepszego opodatkowania biopaliw. W tym czasie Indie ograniczyły eksport, ponieważ nastąpił spadek produkcji o 3 procent. Kolejne spadki zanotowały Chiny – aż o 6 procent.
Ceny cukru znów rosną
"Rzeczpospolita" pisała, że globalne zapasy cukru są najniższe od 11 lat. Mamy do czynienia z niższą podażą cukru na świecie i jednocześnie wciąż wysoką konsumpcją.
Produkcja cukru
Money.pl pisze, że przyczyną cukrowego szaleństwa są zmiany klimatyczne. Wysokie temperatury i obfite opady w Brazylii i Indiach przełożą się na spadek produkcji. Winne są wzrosty średnich temperatur, które rozregulowują klimat – w niektórych regionach świata mamy do czynienia z suszami, w innych ze zbyt obfitymi ulewami przynoszącymi powodzie. W związku z tym produkcja żywności w dłuższej perspektywie może się znacząco obniżyć.
– Problem ten dotyczy także bezpośrednio Polski. Już teraz przez wahania temperatur tracimy około 7 proc. plonów (ok. 6,5 miliarda zł) rocznie, a jeśli średnia temperatura wzrośnie o kolejne 2 stopnie Celsjusza, wówczas straty będą co najmniej dwukrotnie wyższe – wyliczył w listopadzie 2022 r. Polski Instytut Ekonomiczny – czytamy na money.pl.
Oprac. Angelika Drygas
Źródło: money.pl, wiadomoscihandlowe.pl
Fot. envato elements