Czy do drewna opałowego jest dodatek energetyczny?
Przed tegoroczną zimą rząd zapowiedział dofinansowania do źródeł ciepła. Choć początkowo miały nim być objęte tylko piece na węgiel, z czasem rządzący zdecydowali się rozszerzyć zakres dodatku energetycznego. Wiadomo już, że obejmie on także drewno. Właściciele gospodarstw domowych, którzy w deklaracjach CEEB wskazali, że ogrzewają swoje domy drewnem, będą mogli ubiegać się o jednorazowy dodatek energetyczny w wysokości 1000 zł.
Przeczytaj także: Nie tylko dodatek węglowy: jakie jeszcze surowce zostaną objęte wsparciem?
Jakie kłopoty z drewnem mają Niemcy?
Choć do zimy zostało jeszcze trochę czasu i w normalnych warunkach mniej przezorni dopiero zaczynaliby porównywać oferty sprzedaży drewna, w tym roku wygląda to zupełnie inaczej. Niemieckie media informują, że większość miejsc, które zajmują się handlem tym surowcem, już od początku września deklaruje brak towaru. W niektórych z nich nie można nawet wpisać się na listę oczekujących, bo jest tak długa, że właściciele wciągają na nią tylko zaufanych klientów.
Ile kosztuje drewno opałowe w Niemczech?
Choć w tym roku surowca było sporo, ogromne zainteresowanie zakupem drewna sprawiło, że magazyny szybko opustoszały. Sprzedawcy starają się maksymalnie wykorzystać popyt na swój towar, w związku z czym ceny drewna idą w górę. W niektórych składach trzeba dziś zapłacić o 100 proc. więcej niż rok temu o tej porze.
Za drewno bukowe ceny wahają się dziś między 110-150 euro/m3, z kolei za drewno iglaste trzeba zapłacić od 75 do nawet ponad 100 euro/m3. Za luźno wyładowaną ciężarówkę z drewnem liściastym pod koniec sierpnia niekiedy płacono 180 euro/m3, a tendencja cenowa wciąż pozostawała rosnąca.
Jakie są ceny drewna opałowego w Polsce?
W naszym kraju sytuacja na rynku drewna opałowego niewiele różni się od tej za naszą zachodnią granicą. Ceny również poszły w górę, nierzadko o 100 proc. i więcej. Średnia cena drewna na opał to dziś 400-500 zł/m3, z kolei drewno kominkowe to koszt rzędu 500-600 zł/m3.
Najbardziej atrakcyjne ceny oferują Lasy Państwowe. Jednak w zależności od nadleśnictwa i gatunku drewna mogą się one od siebie różnić. Dla porównania, w nadleśnictwie Gdańsk za drewno iglaste trzeba zapłacić 200 zł za m3, a za drewno liściaste - 230-260 zł/m3, podczas gdy w nadleśnictwie Pruszków średnia cena to ok. 164 zł/m3. Co więcej, część nadleśnictw wprowadza limity kupna, obowiązujące na jedną osobę.
Ci, którzy chcą ominąć limity, mogą próbować zakupić drewno na własną rękę poza Lasami Państwowymi. Jednak oferty na jednym z popularnych portali sprzedażowych są o wiele mniej konkurencyjne. Za drewno liściaste rzadko zapłacimy tam poniżej 220 zł, zdarza się za to, że ceny przekraczają 300 zł. Mimo tego, ten surowiec wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem, bo pozostaje jednym z najtańszych źródeł ciepła na nadchodzącą zimę.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. envato elements