Bochenek chleba za 30 zł to prognoza złowieszcza, miejmy nadzieję, że się nie sprawdzi. Choć niestety dynamika wzrostu cen pieczywa wciąż jest wysoka... W czerwcu podwyżka rdr. wyniosła 18%, a w maju – niecałe 16%. Według „Indeksu cen w sklepach detalicznych” kilkogramowy bochenek chleba to wydatek średnio ponad 10 zł.
– Ubiegły rok był bardzo nerwowy ze względu na uszczuploną podaż surowców do wypieku oraz obawy o dostępność gazu i energii elektrycznej. Rolnicy wstrzymywali sprzedaż pszenicy, licząc na zwyżkę cen, uzasadnioną wzrostem kosztów produkcji, w tym nawozów i energii, a także niepewną sytuację z ukraińskim ziarnem. Istniało realne ryzyko braku gazu w sezonie zimowym. To wiązałoby się z koniecznością wstrzymania produkcji, co wywołałoby panikę na rynku i ceny spekulacyjne, jakie obserwowaliśmy w przypadku cukru – komentuje Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa.
Wysokie ceny pieczywa – przyczyny
Rosnące ceny pieczywa to wynik wzrostu cen pszenicy, gazu i prądu, które są nierozerwalnie związane z wybuchem wojny w Ukrainie. – Ma ona oczywisty wpływ na wahania cen na rynku zbóż. Zablokowanie i zniszczenie ziarna w ukraińskich portach spowoduje głód w biedniejszych krajach świata i wzrost cen. Coraz kosztowniejsze paliwo do maszyn rolniczych w oczywisty sposób też podnosi cenę mąki. Dodatkowo drożeją nawozy, bo Rosja jest ich dużym eksporterem. Zakończenie działań zbrojnych nie spowoduje, że wrócimy do dawnego handlu z tym krajem. Dlatego z jednej strony raczej będziemy musieli przyzwyczaić się do droższej energii i surowców. Z drugiej jednak nowa sytuacja przyniesie większą stabilizację – prognozuje Jacek Górecki.
Dr Justyna Rybacka z Uniwersytetu WSB Merito Gdynia uważa, że wojna wpływała na ceny pieczywa tylko w początkowej fazie, kiedy podaż wielu surowców i produktów była ograniczona. Ukraina była przecież jednym z istotnych importerów pszenicy. – Jednak jej import już w III kw. 2022 roku wzrósł o ok. 8-13% rdr. A cena importowa tego dobra była niższa o ponad 30% niż rok wcześniej. W ostatnich miesiącach widoczny był znaczący wzrost importu pszenicy, aż w końcu nadmierna podaż zza wschodniej granicy została ograniczona. Wciąż jednak jest wysoka i powoduje, że polscy rolnicy otrzymują dużo niższe ceny w skupie niż przed rokiem. Dlatego można stwierdzić, że nie przekłada się to na spadek cen chleba – podkreśla.
Pieczywo drożeje – rządowa „tarcza” nie pomogła
Remedium miała być pomoc rządowa, czyli maksymalne ceny na gaz dla piekarni i cukierni. To one powinny regulować podwyżki. Do skorzystania z tarczy potrzebne jest złożenie wniosków przez firmy. – I co najważniejsze, nie mogą mieć zaległości w zobowiązaniach podatkowych i składkowych, a także powinny mieścić się w limicie wsparcia, który wynosi 200 tys. euro na przestrzeni 3 lat. Nie wszystkie firmy z tej branży mogą skorzystać z pomocy. Generalnie tarcza sama w sobie nie jest w stanie wymusić spadku ostatecznej ceny pieczywa w sklepie – ocenia dr Justyna Rybacka.
Wprowadzenie cen maksymalnych na pewno wsparło małe i średnie piekarnie. Duże piekarnie, które odpowiadają za ponad 30% produkcji korzystają tylko częściowo z tej pomocy. Ponadto zerowa stawka VAT na pieczywo obowiązuje jedynie do końca roku.
Co składa się na cenę pieczywa?
Są to:
- koszty surowców (m.in. mąki) – ok. 35%,
- marża sklepu – ok. 24%,
- koszty zatrudnienia i koszty stałe – ok. 18%,
- transport oraz energia – ok. 14%,
- marża producenta – ok. 9%.
Ceny pieczywa a żniwa
– Żniwa w tym roku w Polsce nie należą do najlepszych. Susza z początków lata oraz ulewne deszcze pod jego koniec pogorszyły plony, a szczególnie jakość ziarna, które w wielu regionach nadaje się tylko na paszę. Koszty energii wprawdzie ustabilizowały się, ale są ponad dwa razy wyższe niż przed okresem wzrostów i nadal zawierają ryzyko ich niedostatku. Koszty płacy rosną podobnie jak inflacja, dodatkowo są wspomagane podnoszoną płacą minimalną. W 2022 roku wynosiła ona 3010 zł, a zaplanowana od lipca 2024 będzie już rzędu 4300 zł. To wzrost o prawie 40% – analizuje Jacek Górecki, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa.
Oprac. Angelika Drygas
Fot. envato elements
Źródło: Monday News