
Rolnicy z Ukrainy uprawiają pola pomimo min
Jak poinformowała policja Obwodu Kijowskiego w ostatnim czasie ciągnik rolniczy wyjechał na minę pozostawioną przez rosyjskich okupantów na jednym z pól w okolicach Kijowa. Po wyzwoleniu tej części Ukrainy przez wojska ukraińskie, rolnicy ruszyli w pole, aby uprawiać ziemie i siać m.in. słonecznik. Jest to zadanie niezwykle trudne, gdyż tyllko w obwodzie czernihowskim i kijowskim Rosjanie zaminowali łącznie aż 4,8 miliona hektarów pól uprawnych.
Co prawda, saperzy wioska po wiosce i pole po polu starają się usuwać ładunki wybuchowe zostawione przez rosyjskich okupantów, ale to potrwa jeszcze wiele miesięcy.
Ciągnik wyleciał w powietrze po najechaniu na minę
Z tego powodu w jednej z wiosek w okolicy Kijowa traktor najechał na minę i wówczas doszło do eksplozji, która niemal całkowicie zniszczyła potężny ciągnik.
37-letni rolnik, który pracowałem tym ciągnikiem może mówić o ogromnym szczęściu. Chociaż maszyna rolnicza została w dużym stopniu zniszczona, to traktorzysta nie odniósł poważnych obrażeń ciała.
Mimo wszystko młodym rolnikiem zajęli się ratownicy medyczni.
Michał Czubak
Źródło i fot. agronews.ua