Co to jest onoterapia?
Onoterapia to forma terapii, która opiera się na kontakcie z osiołkami. Zwykle nie jest to terapia samodzielna, lecz dodatkowa. Spędzanie czasu z odpowiednio do tego przygotowanymi zwierzętami ma pomóc w poprawieniu stanu psychicznego, fizycznego i emocjonalnego człowieka.
Jednak nie trzeba być osobą z niepełnosprawnością lub w trakcie terapii, by móc skorzystać z wartościowego czasu z osłami. Choć onoterapia sama w sobie jest dedykowana szczególnie dla takich ludzi, tak naprawdę spędzanie czasu z tymi zwierzętami jest dostępne i korzystne dla każdego, od dzieci przez dorosłych aż po seniorów.
Przeczytaj także: Pomysł na biznes na wsi: hoduj owce "do przytulania"
Jak działa onoterapia?
Onoterapia opiera się na dwóch głównych założeniach: przystępuje się do niej pod opieką odpowiednio przygotowanego i przeszkolonego opiekuna, który zdobył gruntowną wiedzę o osłach, a w trakcie spotkania terapeutycznego pacjent wyrabia w sobie prawidłowe podejście do zwierząt. Zabiegi powinny być maksymalnie zindywidualizowane i dopasowane do pacjenta, by jak najbardziej wspierały wiodącą terapię.
Spędzanie czasu z osłami - czy to sposób na odstresowanie?
Osoby, które nie są w trakcie terapii, ale chcą spędzić czas w towarzystwie zwierząt, również mogą wybrać osły. Istnieją w Polsce gospodarstwa, które oferują takie możliwości, między innymi przejażdżki na osiołkach czy trekking w ich towarzystwie. To doskonała forma spędzania czasu na świeżym powietrzu a kontakt z osłami, podobnie jak w innych przypadkach animaloterapii, wpływa na człowieka korzystnie.
Czy osły naprawdę są uparte?
Osły są spokojne i cierpliwe, zwykle do terapii wykorzystuje się te, które lubią kontakt z człowiekiem i przepadają za pieszczotami. Upartość tych zwierząt to mit - chętnie współpracują, jeżeli rozumieją, jaki jest cel działania. Nie lubią, gdy człowiek próbuje im coś narzucić, ponieważ w naturze w oślich stadach nie ma hierarchii i wszystkie zwierzęta są równe. Znawcy obserwują, że osły potrafią wręcz dbać o siebie wewnątrz stada, w tym też o osobniki chore i osłabione, które w przypadku innych zwierząt mogłyby zostać odrzucone przez grupę.
Czy ośla farma to dobry pomysł na biznes?
Różne formy animaloterapii cieszą się dużym powodzeniem na świecie i w Polsce. W dobie szybkiego życia, spędzanego w dużej mierze w otoczeniu elektroniki i monitorów, ludzie cenią sobie możliwość spędzenia spokojnego czasu na świeżym powietrzu w towarzystwie zwierząt. Z tego powodu ośla farma może okazać się ciekawym pomysłem na biznes na wsi.
Planując taką firmę, warto jednak wziąć pod uwagę, że pochłonie ona pewne środki. Chodzi bowiem nie tylko o zapewnienie odpowiedniej przestrzeni i zaplecza dla zwierząt oraz ewentualnych gości. Jeżeli zamierzamy rozwijać się w kierunku animaloterapii z udziałem osiołków, konieczne będzie ukończenie specjalnych kursów. Koszt takiego kursu zaczyna się od mniej więcej 1000 zł. Kolejne specjalizacje, realizowane w ramach szkolenia, to zwykle dodatkowe 1000-1500 zł. Cena może więc sięgnąć nawet około 5000 zł za jeden cykl szkoleniowy. Trzeba wziąć to pod uwagę, przygotowując biznesplan i szykując się do otwarcia firmy, oferującej usługi onoterapeutyczne.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. envato elements