Oczar wirginijski – charakterystyka
Oczar wirginijski to roślina porastająca dziko wschodnie wybrzeża Ameryki Północnej – znaleźć ją można zarówno w pobliżu pól i lasów, jak i wzdłuż autostrad. Specjalną cechą tego gatunku jest pora kwitnienia, przypadająca na późną jesień. Inne rośliny z rodziny oczarowatych różnić się będą terminem zawiązywania pąków kwiatowych, kolorem kwiatostanów czy terytorium występowania w naturze. Oczar wirginijski swoją potoczną nazwę – złoto Indian, zawdzięcza cudownym właściwościom leczniczym. Roślinę tę wykorzystywały plemiona indiańskie na przykład do przyspieszenia gojenia się ran.
Oczar wirginijski będzie też wspaniałą ozdobą ogrodu, zachwycającą zwłaszcza zimą. Ożywi on posesję w czasie, gdy większość roślin trwa w stanie spoczynku. Ten gatunek oczaru ma bardzo rozłożysty pokrój, będzie potrzebował więc sporo miejsca wśród zieleni ogrodowej. Jego liście mają jajowaty kształt i karbowane brzegi. Jesienią wybarwiają się na intensywną żółć. Kwiaty są niezwykle dekoracyjne, o nietuzinkowym wyglądzie. To podłużne płatki w żółtym kolorze, zebrane w grona boczne. Kwiaty na oczarze wirginijskim mogą utrzymać się nawet do stycznia. Roślina wydziela również intensywny, słodki zapach. Gatunek ten będzie tworzył torebki nasienne po przekwitnięciu. Ziarna można zbierać jesienią następnego roku.
Oczar wirginijski – warunki uprawy
Sadzonki oczaru wirginijskiego w doniczkach zakupimy w wielu centrach i sklepach ogrodniczych. Jeżeli decydujemy się na uprawę tego gatunku w gruncie, powinniśmy wybrać na sadzenie termin od jesieni do wiosny. Odpuśćmy kopanie, jeśli ziemia jest silnie zamarznięta. W celu posadzenia oczaru kopiemy dół szeroki, lecz stosunkowo płytki. Wynika to z faktu, że roślina ta nie wypuszcza korzeni mocno w głąb ziemi. Wystarczy zrobić w glebie dołek na wysokość doniczki. Gdy wybieramy uprawę oczaru w pojemniku czy w donicy, nie ma znaczenia, kiedy przesadzimy nasz okaz.
Oczar wirginijski preferuje gleby o odczynie kwaśnym bądź obojętnym. Poza tym warto zapewnić mu podłoże średnio żyzne i dość przepuszczalne. Ziemię o zasadowym pH powinniśmy zakwasić specjalistycznymi środkami lub domowymi sposobami. Roślina ta będzie idealnie rozwijać się na stanowisku, które będzie skąpane w pełnym słońcu. Poradzi sobie również w miejscach, w których panuje półcień, chociaż nie spodziewajmy się wówczas spektakularnych kwiatów. Warto wybrać też taki obszar w ogrodzie, który będzie osłonięty od mroźnego i silnego wiatru. Oczar wirginijski świetnie sprawdzi się zarówno jako soliter, jak i jako tło dla żywopłotu.
Oczar wirginijski – pielęgnacja
Ten gatunek oczaru nada się idealnie zarówno dla profesjonalistów, jak i dla ogrodników-amatorów. Oczar wirginijski nie jest szczególnie wymagający, a przy tym wykazuje ogromną odporność na mróz, szkodniki czy choroby. W polskich warunkach klimatycznych nie trzeba będzie go też specjalnie podlewać. Pamiętajmy, że oczary nie znoszą przelania czy zastojów wody w podłożu. Jeśli więc teren narażony może być na okresowe podtopienia, warto zapewnić roślinie warstwę drenażową. Gatunek ten nawadniamy tylko wtedy, gdy przedłuża się susza – zbyt długie przesuszenie ziemi może doprowadzić do słabszego kwitnienia jesienią. Możemy wykorzystać korę, która obniży odczyn gleby, a dodatkowo będzie zatrzymywać w niej wilgoć.
Co więcej, oczar wirginijski nie będzie wymagał nawożenia. Warto jednak ściółkować go przy pomocy zakwaszającego kompostu. Alternatywą jest nawóz przeznaczony dla różaneczników. Najlepiej też nie przycinać oczaru – najpiękniej będzie prezentował się, gdy zachowamy jego naturalny pokrój. Roślina jest wówczas okazała, rozłożysta i w miarę regularna. Co jakiś czas wykonujemy jednak cięcie, podczas którego usuniemy pędy uszkodzone, zaatakowane przez szkodniki bądź porażone przez choroby.
Kamila Berthold
Fot. Envato elements, Pixabay
Źródło: deccoria.pl