Kto musi odśnieżać chodnik?
Przepisy nie pozostawiają w tej sprawie wątpliwości. O dobry stan chodnika oraz podjazdu wzdłuż działki musi troszczyć się posiadacz nieruchomości. Decyduje o tym Kodeks wykroczeń, w którym czytamy:
"kto, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych, podlega karze grzywny do 1500 złotych albo karze nagany".
Kto powinien posprzątać po odśnieżaniu dróg?
Po solidnych opadach śniegu na drogach szybko powinny pojawić się odśnieżarki. Zapewnienie przejezdnych dróg to zadanie samorządów. A co w sytuacji, gdy śnieg z ulicy zostanie zepchnięty na chodnik? Wówczas to także samorząd powinien go usunąć, podobnie jak błoto czy lód. Jednak gdy chodnik będzie zaśnieżony i zaniedbany, to właśnie gmina ma prawo nałożyć karę.
Przeczytaj także: Do 3 tys. zł mandatu za nieodśnieżony samochód. Za co jeszcze można dostać karę?
Odpowiedzialność za płynność ruchu w zimowych miesiącach dzieli się więc między samorząd i właścicieli nieruchomości. Warto zapoznać się z lokalnymi przepisami, bowiem zdarza się, że w wyjątkowych miejscach władze biorą na siebie odśnieżanie włącznie z chodnikami. To jednak rzadkie przypadki, zwłaszcza na wsi.
Jaki mandat grozi za nieodśnieżenie chodnika?
Zgodnie z cytowanym powyżej zapisem z Kodeksu wykroczeń, właściciel nieruchomości, który unika odśnieżania chodnika, może otrzymać grzywnę w maksymalnej wysokości 1500 zł. Najczęściej służby zaczynają od niższych mandatów - zazwyczaj jest to 500 zł. Jeżeli jednak chodnik pozostanie nieodśnieżony, kolejne sankcje mogą być surowsze.
Przeczytaj także: Śnieg pokrył fotowoltaikę – czy należy odśnieżać panele?
Wypadek na nieodśnieżonym chodniku? Właściciel zapłaci odszkodowanie
Niestety, nieodśnieżony czy oblodzony chodnik może przyczynić się do poważnego wypadku. Wystarczy chwila nieuwagi, by się przewrócić, a w najgorszym razie nawet złamać rękę lub nogę. W takiej sytuacji również główna odpowiedzialność spoczywa na właścicielu nieruchomości, który nie zadbał o właściwy stan chodnika. Poszkodowany ma prawo domagać się sprawiedliwości. Jak pokazują przypadki z polskich sądów, zwykle wina zostaje udowodniona i oskarżony właściciel działki musi zapłacić odszkodowanie. Jest ono o wiele większe niż mandat za nieodśnieżenie chodnika. Odszkodowania cywilne za złamanie kości na oblodzonym chodniku wahają się od 20 do 80 tys. zł!
Kary za nieodśnieżenie dachu
Równie niebezpieczne, co oblodzony chodnik, mogą być góry śniegu, które zalegają na dachu. Tę część domu także należy odśnieżać i to również leży w zakresie obowiązków właściciela posesji. Osoby, które nie wywiążą się z tego zadania, mogą otrzymać mandat w wysokości 500 zł, a w skrajnej sytuacji mogą być ukarane rokiem pozbawienia wolności.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. pixabay