Czysty dom

Jak pozbyć się kurzu z mebli? Oto sprawdzone sposoby

Zakurzone meble to niezbyt przyjemny widok. Wpadające do pokoju słońce odsłania wszystkie niedoskonałości i uwypukla nieporządek. Jednak kurz pojawia się nawet tam,gdzie dbamy o czystość. Jak się go pozbyć skutecznie?

Jest kilka patentów na czysty i lśniący dom. wielokrotnie pisaliśmy o tym, jak sprzątać, aby było czysto na dłużej. Przy okazji mycia okien, piekarnika, łazienki, czy prania dywanów. Jeśli chodzi o ścierania kurzu, to jest to obowiązek znienawidzony przez wiele osób już z czasów dzieciństwa. Dawniej na meblach były poustawiane rozmaite pamiątki, ozdoby, a w dziecięcych pokojach – pamperki! Najpierw trzeba było je zdjąć, zetrzeć kurz i znów wszystkie ustawić…

Sposoby na znikający kurz

Pierwszym z trików jest namoczenie ściereczki w wodzie z dodatkiem kilku kropli gliceryny, która znacznie ułatwi pucowanie mebli i blatów. Ta metoda ogranicza roznoszenie się kurzu, pozostawia powierzchnie czyste na dłużej. Gliceryna jest dostępna w przystępnej cenie i starczy na wiele zastosowań.
Kolejnym znanym trikiem, prosto TikToka, jest sporządzanie sprytnej mieszanki z wody i płynu do zmiękczania tkanin (pół nakrętki płynu na pół litr wody). Zanurzamy w takim roztworze szmatkę i przecieramy zakurzone powierzchnie. Kurz nie będzie osiadał się na nich szybko ze względu na właściwości antystatyczne płynu. Ponadto w domu poczujemy przyjemny zapach na dłużej. Mieszankę można przelać do butelki ze spryskiwaczem.
Podczas polerowania mebli drewnianych warto zastosować połączenie oliwy z oliwek z cytryną.
Wiele osób chwali sobie także roztwór z wody i octu, jednak zapach nie będzie zbyt przyjemny.

Uwaga – wszelkie preparaty nanosimy na ściereczkę, a nie bezpośrednio na meble! Jeśli chodzi o elektronikę, to takie powierzchnie czyścimy dedykowanymi preparatami lub wilgotną ściereczką.

Kurz – skąd się bierze?

Kurz, czyli rozmaite pyłki, roztocza, włókna, włosy, czy grzyby jest związany z codziennymi czynnościami. Wystarczy, że składamy pranie, zmieniamy pościel, ubieramy się, otwieramy okno, siadamy na sofie – roznosimy kurz po całym domu. Wiele rozmaitych „skarbów” wnosimy z zewnątrz, a psy i koty dodatkowo dokładają do tej puli rozmaitości sporo innych drobiazgów. Gdy kurzu jest aż nadto, powstają tzw. „koty”, czyli zbite w kłębek warstwy kurzu.

Co zrobić, aby kurzu było mniej? Należy dbać o czystość, czyli ścierać kurz z blatów, mebli, parapetów, telewizora, komputera i innych zakamarków. Ważne jest także regularne odkurzanie i mycie podłóg. Pucowanie zaczynamy od przestrzeni znajdujących się wysoko, ponieważ nieco kurzu opadnie na elementy usytuowane niżej. Kolejnym wyjściem jest – minimalizm, czyli pozbywanie się przedmiotów niepotrzebnych i rezygnacja z bibelotów i nieużytecznych ozdób, które są łapaczami kurzu!