Na szczęście eksperci są nastawieni optymistycznie, ich zdaniem ceny w sklepach w I kwartale br. nadal będą rosły, ale znacznie wolniej i nie tak drastycznie. W pierwszym kwartale 2024 roku spodziewajmy się zatem ustabilizowanych cen.
Dlaczego żywność zdrożeje?
Przyczyną jest wzrost płacy minimalnej, wysokie ceny surowców i energii: – Na poziom cen przede wszystkim będzie miał wpływ wzrost płacy minimalnej. Kolejnym czynnikiem będą znaczące podwyżki cen energii, które cały czas mają wpływ na strukturę kosztów przedsiębiorstw – analizuje dr Anna Semmerling z WSB Merito. Ekspertka wylicza także czynniki zewnętrzne, jak pogoda, która ma wpływ na ceny warzyw czy owoców. – Nie należy również zapomnieć o wzroście stawki podatku akcyzowego, co będzie miało bezpośredni wpływ na wzrost ceny papierosów, tytoniu oraz alkoholu – dodaje ekspertka.
Co zdrożeje w 2024 roku?
Zagrożone są te produkty, do wytworzenia których potrzeba sporo energii, a ta jak wiadomo bije przedsiębiorców po kieszeni. Mowa o takich kategoriach, jak: pieczywo, mięso, nabiał oraz chemia gospodarcza.
Co może stanieć?
Według prognoz potanieć mogą produkty tłuszczowe. Ceny rzepaku spadają, co wpływa na cenę, np. oleju.
Wyższe ceny w 2024 roku?
Prognozowany poziom inflacji na rok 2024 waha się w granicach od 5 do 6,5%, stąd te oprymistyczne analizy – wzrost cen będzie zauważalny, ale w mniejszym stopniu niż do tej pory. – Dzięki temu Polacy mają możliwość dokonania zakupów wybranych produktów w cenach nawet sprzed okresu inflacji – podkreśla dr Semmerling. – Nie oznacza to jednak, że ceny w sklepach będą stabilne. Zgodnie z prognozami, nadal będzie drożeć pieczywo, mięso oraz nabiał, a sezonowo również wzrosną ceny warzyw i owoców. Co istotne, w 2024 roku ceny nie będą już tak drastycznie zaskakiwać Polaków, będziemy raczej powoli dążyć w kierunku stabilności – dodaje ekspertka z WSB Merito.
2024 rok – kiedy podwyżki cen?
Ekonomisci wskazują na marzec, czas przed Wielkanocą. – W mojej ocenie, w I kwartale br. najbardziej pójdą w górę przede wszystkim dodatki spożywcze, czyli majonezy, ketchupy i musztardy. Przewiduję, że będzie to też dotyczyło pieczywa, mięsa, nabiału. Podobnie może to wyglądać w przypadku chemii gospodarczej oraz warzyw i tłuszczów zwierzęcych – twierdzi Robert Biegaj, ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista.
Czy cukier zdrożeje?
Niestety, przewidywane są wzrosty cen cukru, czyli także słodyczy i artykułów z cukrem w składzie. Dr Robert Orpych z WSB Merito uważa, że poziom cen w roku 2024 jest także uzależniony od decyzji co do zerowej stawki podatku VAT na produkty żywnościowe oraz programy osłonowe dotyczące cen energii.
Źródło: Monday News
oprac. Angelika Drygas
fot. envato elements