Renesans wsi w polskim kinie
Ostatnie tygodnie upłynęły pod znakiem fascynacji dwoma filmami, których akcja rozgrywa się na polskiej wsi: malarską ekranizacją “Chłopów” (reż. H. Welchman, DK Welchman) oraz nową odsłoną “Znachora” (reż. M. Gazda). Choć każdy z tych obrazów jest inny, oba urzekają pięknymi kadrami, przedstawiającymi polską wieś. Jednak, jak to często bywa w przypadku kina, sielska scenografia ma niewiele wspólnego z historyczną rzeczywistością, którą reprezentuje. Choć polska wieś przeżywa teraz moment swojej chwały w rodzimej kinematografii, warto wiedzieć, jak naprawdę wyglądała na przykład w okresie międzywojennym, czyli w czasie akcji “Znachora”.
Przeczytaj także: Kamila Urzędowska – filmowa Jagna z „Chłopów” jest dumna ze swojego wiejskiego pochodzenia
Ile osób mieszkało na wsi w II Rzeczpospolitej?
Tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości większość obywateli naszego kraju mieszkała na wsi. Dane zebrane w roku 1921 ukazują, że w tym okresie ponad 20 mln osób zamieszkiwało tereny wiejskie. Stanowiło to około 75 proc. ludności II RP. Dla porównania, sto lat później na wsiach mieszkało 40,1 proc. obywateli Polski!
Przeczytaj także: Anna Szymańczyk, Zośka ze "Znachora" dostrzega piękno polskiej wsi
Jak wyglądała wieś w czasach “Znachora”?
Znaczną większość gospodarstw w Polsce, szczególnie tych położonych w centrum i na wschodzie kraju, stanowiły niewielkie gospodarstwa rodzinne. 2/3 z nich miały mniej niż 5 ha powierzchni i nie wystarczały nawet na pokrycie zapotrzebowania właścicieli. Biedni rolnicy nie mieli także za co kupić tego, czego nie byli w stanie wyprodukować sami, na przykład nafty, zapałek czy soli. Większe i wydajniejsze były gospodarstwa z terenów dawnego zaboru pruskiego, gdzie przykładano dużą wagę do nowoczesnego rolnictwa. Różnice bywały ogromne: średnie plony na zachodzie Polski mogły być nawet dwukrotnie większe od tych ze wschodu!
Przeczytaj także: Leszek Lichota – filmowy „Znachor” ma biznes na wsi
Reforma rolna II Rzeczpospolitej
Ze względu na to, że tak wielu obywateli Polski zamieszkiwało tereny wiejskie, w odrodzonym kraju szybko zaczęły się dyskusje na temat reformy rolnej. Ziemia miałaby być podzielona pomiędzy silne, samodzielne gospodarstwa, które mogłyby także zawiązywać zmechanizowane rolnicze spółki. Dzięki temu możliwe byłoby nie tylko zaspokojenie krajowych potrzeb, ale także rozwijanie eksportu. Ten plan nie miał jednak szansy się udać - w Polsce było za mało ziemi i zbyt wielu mieszkańców wsi, by możliwy był mniej więcej równy podział.
Przeczytaj także: „Znachor” – w jakich wsiach kręcono nową wersję?
Czy na polskich wsiach działali znachorzy?
Film Michała Gazdy “Znachor”, będący najnowszą ekranizacją powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1937 roku, opowiada historię warszawskiego chirurga, który traci pamięć i trafia do wsi Radoliszki, gdzie z czasem zaczyna świadczyć usługi medyczne. Powieść odnosi się do ówczesnych realiów. Na wsi panowała bieda, warunki sanitarne były złe, szalały choroby, a mało kto był objęty ubezpieczeniem zdrowotnym, przysługującym w latach 20. XX wieku tylko pracownikom najemnym. Lekarze niechętnie praktykowali na wsiach, kwitła za to medycyna ludowa, choć nie w dobrym znaczeniu tego wyrażenia. Na terenach wiejskich działały szeptuchy i znachorzy, którzy często mieli za sobą wiedzę kilku pokoleń, ale zdarzało się, że bardziej szkodzili niż pomagali.
Przeczytaj także: Powstaje nowa wersja filmu "Sami swoi". Kto zagra Kargula i Pawlaka?
Zuzanna Ćwiklińska
fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe