9 edycja "Rolnik szuka żony" - to najmłodsi uczestnicy w historii programu
9 edycja programu "Rolnik szuka żony" od chwili wyłonienia głównej 5 uczestników została okrzyknięta "najmłodszą w historii" ze względu na wiek rolników. Przypomnijmy, że miłości w dobiegającej końca 9 edycji show szukali:
- Tomasz R. z Mogilna (woj. kujawsko-pomorskie) - 46 lat,
- Mateusz z Popówka (woj. wielkopolskie) - 27 lat,
- Klaudia z Michałowa (woj. podlaskie) - 25 lat,
- Tomasz K. z Sadowia (woj. świętokrzyskie) - 24 lata,
- Michał z Kalinówki-Basie (woj. podlaskie) - 23 lata.
Kto dokonał wyboru, a kto w finale wystąpi sam?
Tomasz R. dość szybko podjął decyzję o pożegnaniu dwóch z trzech zaproszonych do gospodarstwa kandydatek. Po wyjeździe Katarzyny i Klaudii w domu rolnika pozostała Justyna, z którą, jak sam podkreślał, stworzył związek. Ostatni odcinek show wzbudził jednak nieco wątpliwości w widzach związanych z przeprowadzką wybranki Tomka do jego domu w Mogilnie. Kobieta pochodzi z Chorzowa i wyznała, że trudno jej będzie porzucić dotychczasowe życie, a potem opuścić Śląsk. Zwiastun odcinka finałowego wskazuje jednak na to, że w związek Justyny i Tomka nadal trwa.
Mateusz jako pierwszy uczestnik 9 edycji programu "Rolnik szuka żony" poprosił o wyjazd jedną z kandydatek, które zaprosił na gospodarstwo, była nią Zuzanna. Po jej wyjeździe w domu rolnika pozostały Martyna i Karolina, ale między nimi a Mateuszem nie narodziło się uczucie. Wraz z kolejnymi odcinkami programu na jaw wychodziły coraz to dziwniejsze sytuacje dotyczące pobytu dziewczyn w gospodarstwie i ostatecznie obie musiały wrócić do domów. Natomiast Mateusz postanowił wykorzystać ostatnią szansę i zaprosił na randkę Agnieszkę, która nie mogła pojawić się na nagraniach i zaprzepaściła możliwość wzięcia udziału w programie. O tym, czy ich znajomość rozwijała się dalej, dowiemy się z odcinka finałowego.
Klaudia była jedyną rolniczką w 9 edycji programu "Rolnik szuka żony". Na swojej drodze spotkała Valentyna, Konrada i Kamila. Szybko okazało się, że ostatecznie o serce Klaudii zawalczą Valentyn i Konrad. Rolniczka szybko podziękowała Kamilowi, a na randkach spotkała się z pozostałą dwójką. Ostatecznie zdecydowała się na kontynuację znajomości z Valentynem. Para spędziła wspólnie weekend i snuła plany związane z przyszłością. Mężczyzna zadeklarował gotowość do przeprowadzki, co zaskoczyło nieco rolniczkę, jednak nie ukrywała, że imponuje jej podejście Valentyna do sprawy.
Tomasz K. podjętymi przez siebie decyzjami wzbudził najwięcej kontrowersji wśród widzów. Do swojego gospodarstwa zaprosił Martynę, Katarzynę i Zuzannę. Rolnik jako pierwszej za udział w programie podziękował Martynie i o ile ta decyzja została przyjęta ze spokojem, o tyle widzowie mieli złe przeczucia co do Zuzanny, z którą rolnik zdecydował się kontynuować znajomość i przez co odprawił do domu zauroczoną w nim Kasię. Okazało się jednak, że Tomasz zbyt szybko przekonał się do powściągliwej Zuzanny i rozczarował składanymi przez nią deklaracjami. Rolnik po tym, jak zdecydował się na zakończenie znajomości z Zuzą, odnowił kontakt z Kasią, która wybaczyła mu popełniony błąd. Ostatecznie Tomek i Kasia przyznali, że są w związku, jednak oboje ostrożnie rozwijali relację.
Michał, najmłodszy uczestnik 9 edycji programu "Rolnik szuka żony" wielokrotnie rozważał podejmowane przez siebie decyzje. W jego gospodarstwie gościły Sylwia, Marta i Adrianna. Jako pierwsza dom Michała opuściła Sylwia, z którą nie znalazł nici porozumienia. Najwięcej w oczach rolnika i jego rodziny zyskiwała Marta, angażująca się w pracę w gospodarstwie i dbająca o dom. Ostatecznie Michał doszedł do wniosku, że nie pozwoli na to, by rozum wygrał z jego sercem i wybrał Adriannę, z którą stworzył związek. W ostatnim odcinku dziewczyna przyznała, że dla Michała zmieni tryb studiów na zaoczne i przeprowadzi się na Podlasie. Tego, czy tak się stało, dowiemy się w niedzielę.
Dlaczego finałowy odcinek "Rolnika" będzie później?
Widzowie z niecierpliwością wyczekują finałowego odcinka "Rolnik szuka żony", który nie zostanie wyemitowany o tradycyjnej porze, lecz 45 minut później. Powodem takiej decyzji jest rozgrywany o godzinie 20.00 mecz Mistrzostw Świata przez Hiszpanię i Niemcy. W związku ze śledzeniem piłkarskich potyczek przez cały świat, cierpliwość fanów "Rolnika" znów zostanie wystawiona na próbę.
oprac. Justyna Czupryniak
fot. facebook/rolnikszukazony